KOLPING FRAC JAROSŁAW - OLIMPIA-UNIA 3:2
KOLPING FRAC: Such, Floras, Wang
OLIMPIA-UNIA: Kaii Yoshida 2
WYNIKI: Bartosz Such - Jarosław Żmudenko 3:0 (10,6,7), Zeng Yi Wang -Kaii Yoshida 0:3 (-5, -9, -7), Robert Floras - Samuel Kulczycki 3:0 (5, 6, 7), Bartosz Such - Kaii Yoshida 2:3 (-9,9, 10, -8,-5), Zeng Yi Wang -Jarosław Żmudenko 3:2 (-9,6,9,-6,8)
Bez dwóch podstawowych zawodników pojechała Olimpia-Unia do Jarosławia. Nie mogło być w składzie Patryka Zatówki, gdyż zdaje maturę. Nie wystąpił też Wang Yang, jeden z dwóch, głównych liderów.
Więcej wiadomości z Grudziądza na www.pomorska.pl/grudziadz
Pojawił się za to Kaii Yoshida - najlepszy w ekipie Olimpii-Unii, jednak żeby wygrać mecz musiał mieć wsparcie przynajmniej w jednym, punktującym koledze z drużyny.
Trudno było liczyć na 13-letniego Samuela Kulczyckiego, który i tak dzielnie stawiał czoła ogranemu w kadrze narodowej Florasowi.
Jednak Jarosław Żmudenko mógł dla Olimpii-Unii Grudziądz ten jeden punkt dorzucić. Poległ jednak i z Bartoszem Suchem, i - na koniec - z liderem ekipy Kolping Frac - "Wandżim", choć toczył bardzo ładną grę. Ukraińskiemu tenisiście zabrakło w końcówce precyzji i triumfowali gospodarze.
Kolping Frac Jarosław wygrał mecz za 2 punkty, a 1 punkt zabrała do Grudziądza Olimpia-Unia.