
Oliver Petrak (Korona Kielce)
Jesienią Korona miała problem ze środkiem pola. Kompozycja stworzona przez Gino Lettieriego była nieco wybrakowana. Na szczęście dobrze wpasował się w nią Oliver Petrak. Chorwat potrafi grać w destrukcji, ale także pomaga kolegom z ofensywy. Jak na razie zaliczył komplet minut i możemy się spodziewać, że tak pozostanie. Ten pomocnik robi ogromną różnicę, dlatego też Korona wystartowała wiosną tak dobrze.

Nikola Mitrović (Wisła Kraków)
Serb - podobnie jak Petrak - zaliczył jak na razie komplet minut. Nie ma co się dziwić, w drugiej linii można go tylko chwalić. Wisła nie przegrała jeszcze spotkania i to w dużej mierze zasługa szczelnego środka pomocy. Jednym z jego elementów jest właśnie Mitrović, którego doświadczenie pozwala na dobrą grę dla "Białej Gwiazdy"

Roman Bezjak (Jagiellonia Białystok)
Napastnik świetnie wypełnia lukę wobec słabej dyspozycji Cilliana Sheridana. Bezjak może pochwalić się piękną bramką przeciwko Lechii Gdańsk oraz kluczową asystą w spotkaniu z Cracovią. 29-latek już udowadnia swoją wartość, a Jagiellonia dzięki temu znajduje się w czubie tabeli.

Domagoj Antolić (Legia Warszawa)
Wskoczył do pierwszego składu i radzi sobie świetnie. Jako typowa "6", czyli zawodnik odpowiedzialny za odbiór piłki i przejmowanie piłek, jak najbardziej się sprawdza. Dzięki jego dobrej dyspozycji, zawodnicy z ofensywy mają o wiele większy komfort w kreowaniu akcji. Antolić to strzał w dziesiątkę.