- Ostatnio gościł u nas Andrzej Sitkiewicz, wicestarosta pucki. Podczas rozmów okazało się, że na terenie, z którego przybył w bardzo dużym tempie rośnie liczba maluchów trafiających do domów dziecka. Tymczasem nasze Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie wdrożyło program, który skutecznie zapobiega takim zjawiskom - informuje "Pomorską" Marlena Gronowska, rzecznik inowrocławskiego starostwa.
Nagrodzona konferencja, czyli nasz "Hit"
Inowrocławskie PCPR opracowało metodę zwaną Konferencją Grupy Rodzinnej. W krótkim czasie zdobyła ona nagrody - "Samorząd Równych Szans" i "Hit Samorządowo-Gospodarczy" - za propagowanie rodzicielstwa zastępczego.
- Wprowadzamy innowacyjne rozwiązania mające przynieść pomoc rodzinom znajdującym się w kryzysie. Szkolimy pedagogów i pracowników socjalnych pod kątem pomocy dzieciom z takich rodzin. Na terenie powiatu mamy ośrodki w Jaksicach i Inowrocławiu. W bieżącym roku będziemy budować dwa małe domy dziecka. Bo taka jest potrzeba. Mimo to nasza metoda zakłada jak najmniejsze angażowanie instytucji - opowiada Rafał Walter, dyrektor PCPR w Inowrocławiu.
Dziećmi, które z różnych powodów straciły rodziców, zająć się ma rodzina - dziadkowie, wujostwo - czyli najbliższe i dobrze znane maluchowi osoby. Dzięki tej metodzie udało się w ubiegłym roku uratować w powiecie inowrocławskim dziesięcioro dzieciaków przed trafieniem do ośrodków opiekuńczych.
Inowrocławski program zakłada też tworzenie zawodowych rodzin zastępczych, które pojawiają się w życiu dziecka w momencie, gdy pomocy odmawiają najbliżsi krewni.
Na pewno skorzystają z inowrocławskich wzorów
Jak informuje Marlena Gronowska, powiat pucki zamierza skorzystać z inowrocławskich doświadczeń i budować system oparty na Konferencji Grupy Rodzinnej.
- Cieszy, że przedstawiciele pomorskiego samorządu wysoko ocenili także inne nasze osiągnięcia. Wicestarosta pucki miał okazję poznać działalność inowrocławskiego szpitala i podlegających starostwu domów pomocy społecznej. Stwierdził, że standardy, które zgodnie z przepisami mają obowiązywać w takich instytucjach od przyszłego roku, u nas już dawno zostały wprowadzone - podkreśla rzecznik.