W ubiegłym tygodniu weszła w życie ustawa o opiece zdrowotnej nad uczniami. Nowe prawo zapewnić ma uczniom do 19 roku życia profilaktycznej opieki zdrowotnej w szkole. Ma ją sprawować pielęgniarka albo higienistka oraz lekarz dentysta. O ile zapewnienie tej pierwszej jest powszechne, o tyle opieka stomatologa wydaje się być nierealna do zrealizowania bez rządowego wsparcia.
We wszystkich szkołach prowadzonych przez powiat golubsko-dobrzyński działają gabinety profilaktyki zdrowotnej. W ubiegłym roku, zyskały nowoczesne wyposażanie. Zakup został sfinansowany ze środków budżetu państwa otrzymanych za pośrednictwem wojewody oraz środków własnych powiatu. Wyposażenie kupiono zgodnie z zapotrzebowaniem złożonym przez szkoły. Do placówek trafiły m.in. kozetki, szafki medyczne i kartotekowe, wagi medyczne, parawany, stoliki zabiegowe, biurka, ciśnieniomierze, stetoskopy, tablice do badania wzroku, torby medyczne. Zespół Szkół nr 1 w Golubiu-Dobrzyniu ma podpisaną umowę z prywatną przychodnią, która zapewnia pielęgniarkę do pracy w szkole. Liczba godzin dyżurów uzależniona jest od liczby uczniów. Samorząd powiatowy nie otrzymał pieniędzy na zapewnienie opieki stomatologicznej dla uczniów.
Podobnie jest w szkołach prowadzonych przez miasto Golub-Dobrzyń.
- Gabinet pielęgniarski w szkole funkcjonuje od lat. Uczniowie mają codziennie zapewnioną opiekę. Trwają rozmowy co do opieki stomatologicznej. Znalezienie rozwiązania jest sporym wyzwaniem dla szkół i organów prowadzących – przyznaje wicedyrektor Zespołu Szkół Miejskich w Golubiu-Dobrzyniu Małgorzata Chojak.
Urządzenie gabinetów stomatologicznych, bez wsparcia rządowego, to zadanie wręcz nierealne. Znalezienie stomatologów, z którymi szkoły mogłyby podpisać umowy, też graniczy z cudem. W Golubiu-Dobrzyniu jest zaledwie kilka gabinetów stomatologicznych. Zarówno w ramach NFZ, jak i prywatnych świadczeń, są terminy oczekiwania na wizytę.
