Spotkaliśmy się w bydgoskiej Smukale, by złożyć sobie świąteczne życzenia i spłynąć do centrum miasta...
To już 12-letnia tradycja, aby w gronie bliższych i dalszych znajomych podzielić się opłatkiem na dzikiej plaży w Smukale, tuż przy papieskim obelisku, i spłynąć 11 km z szybkim nurtem rzeki przez śródmieście na Babią Wieś.
W tym roku, jak zresztą w kilku minionych, kajakarzom towarzyszyli rowerzyści bydgoskiego "Gryfa" - zarówno w kajakach jak i - jadąc brzegiem - na jednośladach. Mimo deszczu, było pięknie, bo w gronie przyjaciół i sympatyków turystyki kajakowej.
Tuż przed śródmieściem wodniacy przepłynęli przez śluzę Miejską, a swoją przygodę zakończyli w stanicy UKS "Kopernik" - w siedzibie Sekcji Turystyki Kajakowej RTW Lotto/ Bydgostia.
Organizatorem była tradycyjnie firma "Uranos" (przystań Zimne Wody), z jej szefem Robertem Bazelą na czele.
