Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

OPŁATY. Za ogrzewanie w MPGN rozliczają już lepiej, ale... taki rachunek może zmrozić

(MARZ)
- Dlaczego za mały lokal, 36-metrowy, dopłata za ogrzewanie sięga prawie 800 zł? - docieka lokatorka, Anna Słowik z Nowego Tarpna. Prezes MPGN Zenon Różycki przyznaje: - Jest już lepiej, ale wciąż nie do końca sprawiedliwie.

- Rzadko bywam w moim własnościowym mieszkaniu. Dwójka moich dzieci studiuje i z niego nie korzysta. Zakręcam więc kaloryfery na całe dnie i tygodnie. Odkręcam, gdy trzeba podgrzać temperaturę mieszkania - tłumaczy pani Anna. - Skąd więc tak wysoka opłata, w granicach aż 800 zł? Sądziłam, że otrzymam raczej kilkaset złotych zwrotu. Skoro MPGNsię chwali, że na 3,5 tys. lokali z centralnym ogrzewaniem zaledwie sto ma dopłaty powyżej 500 zł, to jakim cudem, z tak malutkim mieszkaniem, w całkiem nowym bloku, znalazłam się w tym gronie?

Nie warto zakręcać

- Prawda jest taka, że w mieszkaniu sporadycznie ogrzewanym, kaloryfery nagrzewają się dłużej i ciągną wtedy więcej energii, niż te, w których regulatory są zminimalizowane, ustawione np. na 1 lub 2 - wyjaśnia prezes Różycki. - Opłaca się więc nie zakręcać ich całkowicie, lecz ustawić na minimalne ogrzewanie. Z kolei jeśli mieszkanie stoi całkiem puste, bo ktoś je kupił jako lokatę kapitału, to jest ono ogrzewane częściowo kosztem innych, sąsiednich mieszkań w tym budynku. A znów na ogrzanie lokali na poddaszach czy narożnikach domów też potrzeba więcej energii cieplnej, niż na te wewnętrzne.

Opłata stała jak abonament

Z tego wynika, że nie zawsze płacimy tylko i wyłącznie za swoje, zużyte ciepło. Na pewno należy uiścić tzw. opłatę stałą, coś w rodzaju abonamentu za doprowadzenie do lokalu i utrzymanie sieci grzewczej. Zapłaci ją nawet ten, kto np. wymontuje sobie w mieszkaniu kaloryfery.

- Każdy przypadek jest inny i trzeba go indywidualnie przeanalizować - tłumaczy prezes Różycki. - Rozliczając mieszkańców bloku z kosztów ogrzewania trzeba pamiętać, że jeden budynek to sytem naczyń połączonych. I kosztów nie nalicza MPGN, tylko OPEC. Przekazujemy OPEC-owi całą opłatę za dostarczone do budynku ciepło.

To pierwszy sezon grzewczy, rozliczany za nowego prezesa MPGN, Zenona Różyckiego, kiedy zaliczki dopasowywano do poszczególnych mieszkań. Regulowano je nawet w trakcie sezonu. Tak, by na koniec roku, przed świętami nie spiętrzyły się dopłaty za ogrzewanie.

Przy rozliczeniach minionego sezonu grzewczego w MPGNniedopłata wystąpiła 1,5 tys. mieszkań. Niektórzy lokatorzy musieli dołożyć tylko kilkanaście lub wręcz kilka złotych. Na życzenie lokatora można było zaliczkę wcześniej podwyższyć.

- Jest już lepiej, ale wciąż jeszcze nie do końca wszystkie rozliczenia są sprawiedliwe. - przyznaje prezes. - System wciąż doskonalimy.

Dyżur redakcyjny

Czy opłaty są sprawiedliwsze?

W MPGN pierwszy raz rozlicza się sezon grzewczy według nowych zasad. Czy jest lepiej?

Czekam na telefony i maile - w piątek, 5 listopada od godz. 13 do 15.
Tel. 56 45 11 931

MARYLA RZESZUT
[email protected]

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska