Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Orlik Gogolinek odleciał z bagażem pięciu goli

(PUB)
Po raz kolejny w Bydgoszczy zagrali piłkarze Krajny, którzy w trzecim meczu sparingowym nie dali szans A-klasowemu Orlikowi Gogolinek

KRAJNA SĘPÓLNO - ORLIK GOGOLINEK 5:1 (1:1)

Bramki: Przemysław Gburczyk (74, 83), Tomasz Kaczyński (17), Vladimer Erkvania (48), Tomasz Mrugalski (88).
KRAJNA: Bąkowski (46. Dombrowski) - M.Dankowski, Kosmela, Tyda, Grajczyk (46. Lipiński) - Gburczyk, Erkvania, Czerechowski (78. Grajczyk), Kaczyński - K. Dankowski, T. Mrugalski.

To był trzeci mecz rozegrany w ciągu jednego tygodnia przez podopiecznych Macieja Lipińskiego. Rywal tym razem był zdecydowanie słabszy od trzecioligowców z Dębnicy i Koronowa, czwarty zespół A-klasy Orlik Gogolinek.

Krajanie tym razem zagrali bez Mierzyńskiego, Gacki, Kujawy, Matczaka i Dądeli, ale za to po raz pierwszy w linii defensywnej zaprezentował się Mirosław Tyda. Rywal z Gogolinka rozpoczął przygotowania do sezonu dopiero w ostatnich dniach stycznia, nic więc dziwnego, że sił starczyło mu tylko na pierwszą połowę. Prowadzenie Krajnie dał Tomasz Kaczyński, który otrzymał piłkę przed polem karnym i ładnym lobem pokonał bramkarza. Orlik wyrównał tuż przed przerwą, przeprowadzając udany kontratak, zakończony golem w sytuacji sam na sam z Piotrem Bąkowskim.

W drugiej połowie na murawie dominowali już gracze z Sępólna, którzy uporządkowali grę w środku pola, przeprowadzając szybkie i składne akcje. Na efekty nie trzeba było długo czekać, bowiem już w 48. minucie Vladimer Erkvania dobił piłkę po uderzeniu Kamila Dankowskiego w słupek. Kolejne gole dla lidera piątej ligi padły w ostatnim kwadransie gry. Dwukrotnie pokazał się z dobrej strony Przemysław Gburczyk, który najpierw wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem Orlika, a po kilku minutach celnie uderzył zza linii pola karnego. Wynik spotkania ustalił Tomasz Mrugalski, wpychają piłkę do siatki z najbliższej odległości.
Po swoistym maratonie (trzy mecze w sześć dni) Krajanie będą mieli wreszcie okazję odpocząć trochę od grania, bowiem kolejny mecz zagrają dopiero w sobotę o 12.00 na własnym boisku z Czarnymi Nakło.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska