
(fot. nadesłane)
Impreza "Dzień bez przemocy i agresji" jest przeprowadzana cyklicznie. Co roku ma inny wymiar.
W tym roku, zaczęło się od spotkań z policjantami.
Starszy aspirant Sławomir Bogucki opowiedział uczniom o zasadach bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Natomiast Aspirant Marcin Krasucki omówił zagadnienia związane z przemocą i agresją w szkole. - Przybliżyłem konsekwencje prawne związane z zażywaniem i posiadaniem środków odurzających - powiedział asp. Marcin Krasucki.
Tegoroczne hasło przewodnie imprezy brzmiało: "Życie masz tylko jedno. Powtórki nie będzie...". Dlatego organizatorzy działań - dyrektor szkoły Grażyna Kamionka i Paweł Kamiński, przewodniczący Zespołu ds. Profilaktyki Szkoły oraz pedagog Agnieszka Matkowska postarali się, aby nie było nudno i by uczniowie wynieśli jak najwięcej wiedzy.
Przeczytaj: Grożą, kopią, biją. Szkoły są pełne przemocy
Młodzież obejrzała pantomimę pt.: "Uwolnij mnie". Spektakl przygotowali członkowie działającego w szkole koła ewangelizacyjnego pod kierunkiem Beaty Woźniak. Widowisko było bardzo poruszające i skłaniało do refleksji.
Kolejnym punktem było spotkanie z Dobromirem Mak Makowskim - prowadzącym fundację na rzecz młodych "Krok po kroku".
Dzień bez przemocy i agresji zakończył się spotkaniem z Marcinem Lewandowskim, dyrektorem Domu Dziecka w Lubieniu Kujawskim, który starał się przekonać uczniów do dokonywania właściwych wyborów.
- Coroczny "Dzień bez przemocy i agresji" ma na celu pokazanie młodzieży zgubnych skutków uzależnień, a równocześnie wskazania właściwych form spędzania czasu wolnego - dodał asp. Marcin Krasucki.
Czytaj e-wydanie »