Z pomysłem zapoznaliśmy się podczas ostatniej sesji. Radny wspomniał o popularnych w Polsce "schetynówkach" (drogach budowanych i remontowanych w ramach Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych, nazwa wzięła się od wicepremiera Grzegorza Schetyny - przyp. red.) oraz "duszyniówkach" (modernizowanie odcinków dróg w sołectwach gminy Mogilno). - A ja proponuję, by na czterech znajdujących się w Mogilnie osiedlach, powstały tzw. "osiedlówki". Nie "majcherówki", bo ja sobie tutaj niczego nie uzurpuję - oświadczył.
Symboliczna kwota
W ramach "osiedlówek" mogą powstać odcinki chodników, na które mieszkańcy nie mogą się doczekać. A pewnie jeszcze poczekają, ponieważ w pierwszej kolejności robione są drogi i chodniki po kolektorze. Na "osiedlówki" można wydzielić osobny fundusz. Może to być 50 tys. zł na każde osiedle.
- To prosty rachunek - powiedział nam radny Majcherkiewicz. - Rocznie na "duszyniówki" w sołectwach wydaje się półtora miliona złotych. U nas jest trzydzieści sołectw, więc wychodzi po 50 tys. złotych na każde z nich. Niech te pieniądze będą więc taką symboliczną kwotą - usłyszeliśmy.
Gdyby pomysł wcielono w życie, w ramach przeznaczonych na "osiedlówki" funduszy, można zrobić przejście między ulicą Padniewską a 11 Listopada w Mogilnie. - Tam w tej chwili jest coś w rodzaju poligonu doświadczalnego. Setki dziur i błoto - oznajmił Przemysław Majcherkiewicz.
Przeczytaj także: Dramat na drogach w Strzelnie i okolicach. Wspaniała postawa mieszkańców [zdjęcia]
Przedstawioną propozycję skwitował inny radny, Łukasz Drzazgowski (PO) : - Jeśli jest propozycja powstania takich "osiedlówek" to powinno też podać się źródło jej finansowania. W ten sposób każdy radny może przerzucać się propozycjami i mówić, co i gdzie ma być zrobione - oznajmił.
Wypowiedź kolegi z rady skwitował wiceprzewodniczący Paweł Molenda: - Jak ktoś z PO wskazuje co trzeba zrobić, to nie mówi o źródłach finansowania, a jak my (radny mówił o radnych PSL), to takie źródło trzeba podać.
Fundusz osiedlowy już jest
- Jeśli chodzi o drogi wiejskie i miejskie, systematycznie je modernizujemy - odparł Leszek Duszyński, burmistrz Mogilna. - Są opracowane projekty, które chcemy realizować na różnych osiedlach, także w zachodniej części miasta.
Burmistrz dodał, że ma być robiony na przykład chodnik przy ul. Piastowskiej oraz odcinek na ul. Powstańców Wielkopolskich w kierunku Sójczego Wzgórza. Przypomniał też, że w tegorocznym budżecie wyodrębniono już fundusz osiedlowy.
Poza tym, jeśli chodzi o chodniki, w tym roku gmina Mogilno ma inwestować w ich powstanie wraz z powiatem mogileńskim. Przypomnijmy, gmina będzie partycypować w budowę chodnika Mogilno-Bielice na odcinku ul. Witosa-Świerkówiec oraz budowę chodnika w Padniewku.
Nie musi nic podawać
W kwestii finansowania "osiedlówek", Przemysław Majcherkiewicz powiedział "Pomorskiej" : - Ja tutaj tak naprawdę nie muszę niczego proponować - usłyszeliśmy.
Po chwili dodał: - Jeśli wszędzie podawane jest, że po przetargu, wychodzą mniejsze kwoty na inwestycje niż to wcześniej zaplanowano, zaoszczędzone pieniądze mogą być wykorzystane na "osiedlówki".
Czytaj e-wydanie »