W ciągu dwóch tygodni czerwca ponad 800 osób wypowiedziało się na temat oczekiwań dotyczących świeckiego szpitala. Z zebranych danych wynika, że pacjenci oczekują przede wszystkim lepszej komunikacji. Na pytanie, jakiej zmiany oczekuje Pan/Pani od lekarza prowadzącego najwięcej ankietowanych wybierało odpowiedź: większej życzliwości - 55 proc. Następnie: wyrażania się w sposób zrozumiały dla pacjenta - 44 proc. i uważniejszego słuchania pacjenta - 40 proc.
Jeden z bloków pytań dotyczył pracy personelu pielęgniarskiego. W tym przypadku najczęściej wybieraną odpowiedzią było: oczekuję więcej życzliwości - 46 proc., 34 proc. ankietowanych wskazało odpowiedź: szybszego reagowania na wezwanie pacjenta, a 32 proc. oczekuje uważniejszego słuchania.
- Wyniki ankiet są dla nas bardzo ważnym sygnałem. Pacjenci chcą być wysłuchani i zrozumiani - zauważa Tomasz Ławrynowicz, prezes Nowego Szpitala w Świeciu. - Bardzo poważnie traktujemy wszystkie opinie i sugestie. Nie jest to jednorazowa akcja tylko proces, który rozpoczynamy, aby zbliżyć się do oczekiwań mieszkańców i naszych pacjentów. Wyniki ankiety pokazały nam w jakim kierunku powinniśmy zmierzać.
Chcemy żeby było tak, jak Leśnej Górze
Wzrost oczekiwań niewątpliwie ma pewien związek z telewizją. W pytaniu otwartym, w którym każdy mógł opisać szpital marzeń, nie brakowało takich, którzy jako wzór stawiali placówki znane z popularnych seriali. Poprzeczka jest więc ustawiona dość wysoko. Zwłaszcza jeśli chodzi o relacje pacjent-lekarz.
Z pewnością dyrekcji nie zdziwiły krytyczne uwagi dotyczące posiłków. Podobno już miały miejsce rozmowy z firmą dostarczającą jedzenie. Jej zadaniem będzie poprawa menu. Przede wszystkim jego walorów smakowych.
Wśród oczekiwanych zmian zwrócono też uwagę na dostępu do internetu i lepsze wyposażenie sal chorych. Jak zapewnia Ławrynowicz, tym pierwszym nie ma problemu. W salach już pojawiły się informacje o tym w jaki sposób można korzystać z sieci.