Trzy druki, zamiast jak do tej pory jeden, muszą wypełniać pacjenci, wybierając lekarza, pielęgniarkę i położną. W czwartkowym numerze "Pomorskiej" pisaliśmy, że wprowadzona 15 czerwca przez ministerstwo zdrowia nowość nie podoba się ani personelowi przychodni, ani pacjentom.
Czytaj: Deklaracje wyboru lekarza to paranoja - 3 zamiast 1
Szkoda czasu i papieru
- Dla mnie to niepotrzebna biurokracja, strata czasu i papieru - mówiła nam wówczas Małgorzata Świątkowska, dyrektor Przychodni Gdańskiej w Bydgoszczy. - Nikt nie pomyślał o tym, że później musimy te papiery gdzieś trzymać, a zapewniam, że nie mamy na to miejsca. Nie mówiąc już o pacjentach, którzy zamiast jednego druku muszą wypełniać trzy lub w przypadku mężczyzn dwa. Kto ma na to czas?
Zapytaliśmy w ministerstwie zdrowia, skąd pomysł na zmiany tych druków i na to pytanie dostaliśmy odpowiedź od razu. Dowiedzieliśmy się, że wprowadzenie odrębnych deklaracji wyboru to wynik zgłaszanych przez pielęgniarki i położne postulatów.
Na pozostałe dwa pytania - o to, jakim cudem w nowe formularze wkradły się błędy (na kwicie nie ma możliwości zadeklarowania do świadczeniodawcy noworodka, który nie ma swojego PESELU) i czy resort zdrowia rozważa powrót do starych formularzy ministerstwo odpowiedziało nam dopiero w czwartek, późnym popołudniem.
- Do ministerstwa rzeczywiście wpłynęły skargi dotyczące nieumieszczenia w deklaracji wyboru świadczeniodawcy, lekarza, pielęgniarki i położnej podstawowej opieki zdrowotnej numeru PESEL opiekuna osoby małoletniej - tłumaczy Krzysztof Bąk, rzecznik ministerstwa. - Wzór deklaracji jest jednak zgodny z ustawą. Odnosząc się do zarzutu braku w deklaracji danych dotyczących numeru PESEL opiekuna, należy wskazać, iż numer ten jest istotny dla celów identyfikacji dziecka i potwierdzania jego prawa do świadczeń tylko w przypadku, gdy w momencie składania deklaracji dziecku nie został nadany jeszcze własny numer PESEL.
Może coś się zmieni
Bąk zaznacza, że NFZ na swojej stronie internetowej wyjaśniał, że w obowiązujących teraz wzorach deklaracji, w przypadku gdy deklaracja dotyczy dzieci do ukończenia 3. miesiąca życia, wpisuje się PESEL rodzica do czasu uzyskania przez dziecko własnego numeru. Po nadaniu dziecku PESEL-u i dostarczeniu go do świadczeniodawcy, numer ten jest dopisywany na deklaracji.
A co z zarzutem, że trzy wzory zamiast jednego to zbyt wiele papierów do wypełniania? - Wszystkie zgłaszane zastrzeżenia są na bieżąco analizowane przez ministerstwo zdrowia - dodaje Krzysztof Bąk. - W przypadku zgłoszenia zasadnych zastrzeżeń w tym zakresie ministerstwo nie wyklucza zmiany obowiązujących przepisów.