Siatkarki Pałacu to największe zaskoczenie in plus w Orlen Lidze. Bydgoszczanki zajmują wysokie 4. miejsce. Wygrały 5 z 8 meczów, zdobyły 16 punktów.
Rywalki prezentują zmienną formę. Potrafią się przeciwstawić bardzo silnemu Chemikowi Police, by w następnym spotkaniu łatwo ulec u siebie PTPS Piła. Ta zmienna forma ma swoje odzwierciedlenie w tabeli. BKS zajmuje dopiero 10. miejsce. Zgromadził do tej pory tylko 7 pkt. i wygrał tylko 2 mecze.
To jest dziwne, bo jest w tym zespole wiele doświadczonych zawodniczek z Natalią Skrzypkowską, Joanną Staniuchą-Szczurek, Eweliną Brzezińską czy znaną z gry w Bydgoszczy Emilią Muchą.
- Postawa tego zespołu jest dla mnie zagadką, ale postaram się coś na niego wymyśleć - zapewnia Adam Grabowski, szkoleniowiec Pałacu. - Ta zmienność formy jest zastanawiająca, ale to nie nasz problem. Musimy zrobić wszystko, by punkty zostały w Bydgoszczy - dodaje trener bydgoszczanek
Pałacanki mogą wskoczyć na najniższy stopień podium, ale muszą zostać spełnione dwa warunki: zwycięstwo nad BKS i jednoczesna porażka Impelu Wrocław z Chemikiem. Oba są jak najbardziej do zrealizowania. Jednak łatwo nie będzie. Ale bydgoszczanki są w formie. Praktycznie wszystkie grają bardzo dobrze. Oby kontynuowały dobrą passę w sobotnie popołudnie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
