Tablica upamiętniająca czwórkę bydgoszczan, którzy w czasie II wojny światowej ratowali brytyjskich jeńców ze Stalagu XX zostanie uroczyście odsłonięta w połowie kwietnia. Pomysłodawcą i fundatorem jest prof. dr Roman Kotzbach, syn Pawła, jednego z tych, którzy organizowali ucieczki i transport angielskich lotników do Gdyni.
Wśród uratowanych jeńców był m.in. porucznik lotnictwa Thomas Henry Cullen i chorąży John Greig.
- Jestem dumny, że miałem tak wspaniałych Rodziców. Ratowali życie Żydom, włączyli się w działalność podziemną w AK. Pomysł zaakceptowało szefostwo Muzeum Okręgowego im. Leona Wyczółkowskiego, prezes Światowego Związku Żołnierzy AK pan Alojzy Gładykowski, który odsłoni tablicę. Cieszy to, że możemy oddać hołd tym, dzięki którym żyjemy w wolnym kraju - mówi prof. Kotzbach.
Dodajmy, że w działalność konspiracyjną zaangażowana była także Helena Kotzbach, żona Pawła.
Exploseum - Centrum Techniki Wojennej DAG Fabrik Bromberg - zostało otwarte w 2011 r. Fabryka, w której budynkach powstała ekspozycja, była jedną w filii koncernu produkującego m.in. trotyl, nitroglicerynę i proch bezdymny na potrzeby machiny wojennej III Rzeszy. Obecnie jest jednym z najciekawszych atrakcji turystycznych nie tylko w województwie kujawsko-pomorskim, ale kraju.
Przypomnijmy - o ucieczkach brytyjskich jeńców i pomocy, jakiej udzielało im akowskie podziemie pisaliśmy w przeszłości w 2009 i 2010 - "Wielka ucieczka" i Ciocia Hilda z BCC".