Zobacz wideo: Żywność drożeje szybciej niż przewidywano.
Pan Henryk młode lata spędził na kresach. 7-klasową szkołę ukończył w 1937 roku. Był świadkiem okrutnych prześladowań i morderstw Polaków w 1943 roku na Kresach Wschodnich. Dwaj bracia matki pana Henryka wraz z całymi rodzinami zostali wymordowani przez Ukraińców. Razem 12 osób.
Do wojska Henryk Jasiński wstąpił w 1944 roku w miejscowości Sumy. Otrzymał przydział do Samodzielnego Pułku Moździerzy i skierowany został do walki z niemieckim okupantem. Po wojnie pozostał w wojsku, pełniąc w Otwocku funkcję kwatermistrza. Służbę wojskową obecny stulatek z Szembruka zakończył w 1948 roku w stopniu podporucznika. W ramach rekompensaty za utracony majątek na Wschodzi otrzymał gospodarstwo rolne i osiedlił się w Szembruku.
Odznaki dla stulatka z Szembruka
Po ukończeniu 100 lat, Henryk Jasiński ( setne urodziny obchodził 5 stycznia) został odznaczony odznaką "Zasłużony dla Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych" oraz w imieniu zarządu głównego sekretarz gminnego koła w Rogóźnie, Feliks Pulkowski wręczył stulatkowi dyplom i odznakę "Polska Niepodległa 1918-2018".
O setnych urodzinach zasłużonego mieszkańca Gminy Rogóźno pamiętali m.in. starosta powiatu grudziądzkiego, marszałek województwa kujawsko-pomorskiego oraz zarząd wojewódzki. Henryk Jasiński od wymienionych otrzymał upominki i kwiaty.
Pandemia przeszkodziła niestety świętowanie setnych urodzin pana Henryka w szerszym gronie, ale oczywiście najbliżsi spotkali się z solenizantem. Nie zabrakło tortu i toastu lampką szampana.
Do najlepszych życzeń urodzinowych - przede wszystkim zdrowia - przyłącza się redakcja Gazety Pomorskiej.
