Wymianę starego parapetu najłatwiej wykonać przy okazji wstawiania nowych okien. Ale nawet wtedy, kiedy nie planujemy takich prac remontowych, możemy względnie prosto pozbyć się betonowego straszydła.
Wśród najczęściej wybieranych produktów do wykańczania przestrzeni okiennej są parapety z PCV. To materiał odporny na wilgoć i zmiany temperatury, trwały, a do tego - niedrogi.
Nowe technologie gwarantują lepszą jakość
- Wysoką jakość parapetów z PCV uzyskuje się dzięki nowoczesnym technologiom - mówi Błażej Korzeniewski, szef produkcji w w firmie produkującej obok paneli z PCV także parapety. - Na tradycyjne, białe można dostać dziesięć lat gwarancji, na kolorowe pięć.
Dziś, coraz częściej renomowani producenci oferują swoim klientom parapety w kilku kolorach. Na przykład - w okleinach imitujących marmur i drewnopodobne o barwie buku, mahoniu i złotego dębu.
Nie jest trudno, wystarczy być ostrożnym
Zanim okna ukażą się w nowej oprawie, trzeba pozbyć się starego parapetu. Czynność ta nie jest skomplikowana, ale wymaga ostrożności. Musimy uważać, by nie uszkodzić ani ram okna, a tym bardziej nie zbić szyb.
Przed rozpoczęciem demontażu należy dokładnie zabezpieczyć okno. Najlepszym sposobem jest oklejenie go przy pomocy folii bąbelkowej i kartonu. Dzięki temu możemy mieć pewność, że odłamki tynku nie uszkodzą ram i szyb.
Nożem wycinamy piankę, a reszta - pod młotek
Po dokonaniu takich zabiegów zabieramy się do usuwania parapetu. Warstwy pianki uszczelniającej czy silikonu wycinamy nożem albo innym ostrym narzędziem.
Teraz wystarczy już tylko kilka uderzeń młotkiem od spodu, by bez trudu wyjąć nasz stary parapet.
Przed zamontowaniem nowego, trzeba idealnie wypoziomować murek pod oknem i rozkuć w bokach ścian. Idealnie nadaje się do tego zaprawa wyrównująca. Nie można jednak zapomnieć, że przed jej nałożeniem należy oczyścić powierzchnię z pyłu. Po wyschnięciu zaprawy możemy zacząć zasadniczy montaż.
Koniecznie - dopasować!
Parapet będzie spełniał swoje funkcje tylko wtedy, gdy zostanie dokładnie dopasowany. Dlatego przy zamawianiu należy pamiętać, że z boków, po obu stronach trzeba zostawić po 5 mm przerwy na zmiany objętości materiału pod wpływem temperatury, biorąc przy tym pod uwagę to, że parapet należy wpuścić w mur po ok. 1 do 2 cm na każdą ze stron.
Szerokość z metra i na zamówienie
Wybór szerokości parapetu to natomiast kwestia upodobań, choć nie wyłącznie. - Standardowo w ofercie są parapety o szerokości od 20 do 60 cm, ale na specjalne zamówienie firma produkująca jest w stanie zrobić każdy parapet.
Pamiętajmy o szczegółach
Jeśli pod oknem jest zamontowany grzejnik konwektorowy, parapet nie może zasłaniać wylotu powietrza, a więc jego szerokość może być większa od szerokości muru jedynie o 2-3 centymetry. Gdy parapet z PCV ma pełnić na przykład funkcję szerokiego siedziska i wystawać poza ścianę o więcej niż 10 cm konieczne będzie dodatkowo użycie wsporników.
Warto przymierzyć na sucho
Wycięty parapet warto przymierzyć najpierw na sucho.
Nie należy tego jednak robić zaraz po przywiezieniu ze sklepu. - Parapet powinien poleżeć przynajmniej 4-5 godzin w temperaturze 20 stopni Celsjusza - zwraca uwagę Korzeniewski - Tylko wtedy możemy mieć pewność, że po montażu nic się nie stanie.
Po dokładnym dopasowaniu parapetu trzeba wypełnić pianką montażową lub klejem część znajdującą się pod ościeżnicą, a następnie dosunąć parapet, tak, by przynajmniej 2 centymetry z jego szerokości znalazły się pod nią. Następnie należy wypełnić pianką lub klejem pozostałą pustą przestrzeń, z wyjątkiem odstępów po bokach. Gdy pianka stężeje, jej nadmiar usuwamy nożem.
Wspornik - po wyschnięciu
Jeśli parapet wymaga montażu wsporników najlepiej zrobić to po wyschnięciu pianki. Wypełnienie elastycznym uszczelniaczem przerw między bokami parapetu a ścianami akrylowymi to ostatnia czynność montażowa.
Doniczki z kwiatami i inne ozdoby będziemy mogli ustawić na nowym parapecie tuż po całkowitym stężeniu materiału.