Więcej się tej wiosny mówi o masowo wycinanych drzewach, niż o sadzeniu kolejnych. Tymczasem działacze inowrocławskiego koła .Nowoczesnej wyszli ze skrajnie odmienną inicjatywą.
Wystąpili do prezydenta Ryszarda Brejzy z propozycją utworzenia w Inowrocławiu Parku Ojców lub Parku Rodziców. Choć zastrzegają, że projekt ten może mieć również inną nazwę. Najważniejsza jest współpraca ratusza z rodzicami nowo narodzonych obywateli Inowrocławia.
O co w niej chodzi? - Miasto dla każdego nowo urodzonego swojego obywatela daje sadzonkę drzewka, którą jego rodzice mogą zasadzić wraz z przypiętą do niego pamiątkową tabliczką - tłumaczy w swoim liście do prezydenta Janusz Frąszczak, przewodniczący inowrocławskiego koła .Nowoczesnej. Podkreśla, że miejsce i czas realizacji projektu wyznaczyłoby miasto i tylko tam świeżo upieczeni rodzice mogliby (jeśli tylko zechcę) zasadzić drzewko.
- Naszym zdaniem przedstawiony projekt jest doskonałym uzupełnieniem polityki proekologicznej prowadzonej od lat przez pana prezydenta na terenie Inowrocławia - czytamy w liście Janusza Frąszczaka.
Takie Parki Ojców w Polsce już funkcjonują. Jeden z pierwszych powstał w 2013 roku w Koninie. - Nawet gdy kiedyś dzieci opuszczą Konin, będą wiedzieć, że zostawili tu swoje drzewo - mówił dla portalu konin.naszemiasto.pl radny Jan Urbański, inicjator akcji.
W Gdańsku natomiast powstały Gaje Ojców. Tutaj w sposób uroczysty co roku sadzi się drzewa przypisane dla konkretnego rocznika. Ojcowie dokują wpisów do księgi pamiątkowej, fotografują się przy drzewku oraz otrzymują specjalny certyfikat. Następnie bawią się wspólnie ze swoimi rodzinami na festynie z okazji Dnia Ojca.
Podobnie jak działacze .Nowoczesnej ciekawi jesteśmy, jakie stanowisko w tej sprawie zajmie prezydent Ryszard Brejza. Wysłaliśmy pytania. Jak tylko otrzymamy odpowiedź, napiszemy o tym.
Więcej informacji z Inowrocławia i okolic:www.pomorska.pl/inowroclaw