www.pomorska.pl/bydgoszcz
Więcej aktualnych informacji z Bydgozczy znajdziesz również na stronie www.pomorska.pl/bydgoszcz
Prawie za każdym razem tracą po kilka minut
- Jest tak zapchane, że motorniczowie mają kłopoty z przejazdem według zaplanowanych widełek czasowych - wyjaśnia Daniel Sarul, zastępca dyrektora Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej.
Kłopoty dotyczą przede wszystkim tramwajów nr 1 i 3, które prawie każdorazowo tracą na rondzie po kilka cennych minut. Godziny ich przejazdów będą więc korygowane w pierwszej kolejności. Oficjalne wydłużenie czasu przejazdu nie powinno jednak wpłynąć na częstotliwość kursów. Drogowcy zapewniają bowiem, że w planach jest wzmocnienie linii dodatkowymi składami.
Częstotliwości kursów pozostaną bez zmian
To jednak nie koniec, bo korekta godzin odjazdów i przyjazdów obu tramwajów wymusi zmianę rozkładów kilku autobusów. - W ich przypadku chodzi o linie numer 70, 72 i 74, które na pętli przy Wyścigowej tworzą z tramwajami system przesiadkowy - wyjaśnia Sarul. Zaraz też dodaje, że również podróżujący do Fordonu pasażerowie nie muszą się martwić o zmianę częstotliwości kursów, bo korekta obejmie tylko zmianę godzin odjazdów i przyjazdów na przystanki. Liczba autobusów na tych liniach pozostanie natomiast bez zmian.
Szczegółowe informacje o wszystkich korektach zostaną podane już za kilka dni. Zmiany mają obowiązywać od początku lutego i rozwiązać problem spóźnień i wydłużonego czekania na węźle przesiadkowym.