W fazie zasadniczej turnieju, Duńczyk zgromadził na swoim koncie 11 punktów. W pierwszym swoim starcie, Hougaard miał sporego pecha, bowiem zdefektował mu motocykl, jednak w czterech kolejnych biegach już punktował. W dziesiątym wyścigu Hougaarda wyprzedził tylko faworyt miejscowej publiczności Martin Smolinski.
Nieźle na tym tle zaprezentował się także inny zawodnik bydgoskiej Polonii, Robert Miśkowiak. W części zasadniczej wywalczył dziesięć oczek (2,0,3,2,3). W finale, w którym startowało aż sześciu zawodników, wygrał Hougaard, a Miśkowiak przyjechał do mety na piątym miejscu.
W Olching pojechał także Jurica Pavlic (MRGarden GKM Grudziądz). Chorwat został sklasyfikowany na dziewiątej pozycji - 9 punktów (1,3,1,2,3).
Dla Hougaarda ostatnie dni są niezwykle udane, bowiem duński zawodnik także w rodzimej lidze błysnął skutecznością. Jego zespół, Fjelsted przegrał na wyjeździe z Esbjerg aż 27:57, a żużlowiec Polonii w siedmiu wyścigach zdobył 14 punktów (1,0,3,2,3,3,2).
W lidze duńskiej w piątek zaprezentował się także inny zawodnik bydgoskiego klubu. Rosjanin Andriej Kudriaszow w pięciu biegach zapisał na swoim koncie 8+1 pkt. (1,2,0,-,3,2), a drużyna Kudriaszowa - Holstebro przegrała przed własną publicznością z Esbjerg 37:48.