Kontrakt moskiewski napotkał problemy w związku z załamaniem się kursu rubla po aneksji przez Rosję Krymu, wojnie w Donbasie i nałożeniu przez kraje zachodnie sankcji na Rosję.
Tomasz Zaboklicki, prezes Pesy, powiedział Rynkowi Kolejowemu: - Myślę, że skończymy w tym miesiącu już z pierwszymi dostawami. Mogę powiedzieć, że są już wynajęte firmy do przewozu tramwajów, także liczę na to, że w końcu szczęśliwie dobrniemy do końca tego kontraktu.
Fokstroty z Pesy w Moskwie [zdjęcia]
Jak się okazuje, do 60 dostarczonych i dobrze spisujących się w rosyjskiej stolicy tramwajów, dotrze kolejnych nie 60, a 30 sztuk. Rosjanom udało się wynegocjować zmniejszenie skali kontraktu ze 120 do 90 tramwajów, a przyszło to o tyle łatwo, że w Pesie produkcję ich wstrzymano, gdy Rosjanie zaczęli mieć problemy z wypłacalnością. Wyprodukowano jedynie 22 pojazdy - czytamy na rynek-kolejowy.pl.
Źródło: www.rynek-kolejowy.pl