Już pierwszy gem zwiastował niespodziankę. Fręch miała dwa break-pointy, których nie wykorzystała. Włoszka potrzebowała jednak aż pięciu okazji do skończenia gema, który był najdłuższym w tym meczu. Przy stanie 3:4 Polka obroniła aż sześć break-pointów, a następnie sama przełamała rywalkę. W kolejnym gemie nie wykorzystała jednak dwóch piłek setowych co się zemściło. W tie-breaku Fręch wygrała 7:4 i pierwszego seta 7:6.
Druga odsłona to już totalna dominacja Polki. Giorgi przegrała swoje wszystkie trzy gemy serwisowe urywając Fręch tylko jeden i przegrała drugiego seta 1:6.
W meczu o trzecią rundę Fręch zagra ze Szwedką Rebeccą Peterson (96. WTA) lub ze Słowaczką Anną Karolíną Schmiedlovą (84 WTA).
Wcześniej we wtorek awans wywalczyła Iga Świątek. Liderka światowego rankingu wygrała z Chorwatką Janą Fett (252. WTA) 6:0, 6:3
W poniedziałek do II rundy awansowały też Katarzyna Kawa, Magda Linette i Maja Chwalińska.
