W środę wieczorem po raz kolejny ratownicy ruszyli gasić poszycie lasu.
Znów spłonęło kilkaset metrów kwadratowych lasu. Brana jest pod uwagę możliwość, że ktoś celowa podkłada ogień. Dochodzenie w sprawie prowadzą policjanci z Mogilna.
Na razie śledczy nie zdradzają szczegółów, dotyczących podpaleń.
Czytaj e-wydanie »