- Wezwani na miejsce strażacy zastali palące się poddasze wielorodzinnego budynku mieszkalnego. Domownicy opuścili go sami, przed przybyciem ratowników - słyszymy w Komendzie Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Mogilnie.
Z ogniem walczyli strażacy zawodowi i ochotnicy z Mogilna, Parlina, Kołodziejewa, Trląga oraz Dąbrowy. Nie tylko gasili, ale także dokonali przeszukania budynku w celu wykluczenia obecności osób postronnych. Nikogo tam na szczęście nie znaleźli.
Ze względu na bardzo ograniczony dostęp do palącego się poddasza konieczna była rozbiórka poszycia dachu. Po dogaszeniu zarzewia ognia, w celu zabezpieczenia budynku przed opadami deszczu, cały dach okryto plandekami.
Jak wspomnieliśmy, w wyniku pożaru, dom straciły trzy rodziny mieszkające w Sędowie. Straciły też meble, sprzęty gospodarstwa domowego i rzeczy osobiste. Obecnie przebywają w tymczasowych warunkach i próbują odnaleźć się w trudnej rzeczywistości.
Lokalna społeczność, na czele z paniami z Koła Gospodyń Wiejskich w Sędowie i Radą Sołecką tej wsi, rozpoczęła zbiórkę środków na odbudowę domu.
- Każda wpłata to krok bliżej do zapewnienia poszkodowanym bezpieczeństwa i powrotu do normalności - słyszymy od inicjatorów charytatywnej akcji.
Zbiórka odbywa się za pośrednictwem portalu Pomagam.pl. A oto link do zbiórki: https://pomagam.pl/d6hefk
Liczy się każda, nawet najmniejsza wpłata. Celem jest zebranie 300 tys. zł.
