https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pięknieją zabytkowe kościoły

(ms)
w trakcie remontu.
w trakcie remontu. Maja Stankiewicz
W wielu zabytkowych świątyniach w powiecie bydgoskim trwają remonty i prace konserwatorskie. Jest szansa, że niektóre z nich z czasem odzyskają dawny blask.

Renowacja zabytkowych budowli to studnia bez dna. Dlatego prace trwają latami, postępują krok po kroku. Pomaga w tym Unia Europejska i realizowany przez samorząd województwa Program Odnowy Zabytków.

Od kilku lat na remonty zabytkowych budowli w regionie przyznawane są dotacje. W tym roku sporo ich trafiło do powiatu bydgoskiego. Pieniądze na niezbędne prace konserwatorskie otrzymało siedem parafii. Najwięcej, bo aż pięć - z gminy Koronowo.

Ale choć gmina Koronowo wywalczyła najwięcej dotacji, największe pieniądze przyznano na ratowanie pięknej, drewnianej świątyni w Żołędowie, która za cztery lata obchodzić będzie 300-lecie istnienia.

Zakres prac, które wsparli także parafianie, jest imponujący: m.in. rozebranie dachówki i położenie nowego pokrycia z łupka, wykonanie nowego deskowania, izolacji, prace blacharskie, zamontowanie nowych rynien, wymiana zniszczonych elementów więźby dachowej i stropu, wreszcie prace przy prezbiterium. Roboty właśnie trwają. Z budżetu województwa parafia pozyskała w tym roku na remont 9,5 tys. zł. Wsparcie z Regionalnego Programu Operacyjnego to kolejne 123,5 tys.zł.

Ponad 44,5 tys. zł pozyskała na remonty parafia św. Kazimierza Królewicza w Kruszynie. Pieniądze przeznaczone są na rekonstrukcję pierwotnych dekoracji świątyni, która jest kościołem poewangelickim.

Pomoc w takiej samej wysokości (44,5 tys. zł), przyznano parafii Wniebowzięcia NMP w Koronowie na prace konserwatorskie przy ołtarzu. Finansowe wsparcie prac otrzymały w tym roku również parafie: w Byszewie (70,8 tys. zł), Łąsku Wielkim (53 tys. zł), Mąkowar-sku i Wierzchucinie Królewskim (po 88,7 tys. zł) .

Na kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w podbydgoskim Żołędowie trwa m.in. remont więźby dachowej. Z budżetu województwa i Unii parafia pozyskała na to 133 tys. zł

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

g
gosc
a o kogo chodzi?"
m
mieszkaniec
Warto dodać, że ks.proboszcz zbierał po 100zl na deske ktora kosztuje 80zl w castoramie. Malo tego dodatkowo zrobil liste gdzie trzeba było podpisać kto dał. Urząd skarbowy powinien sie temu przyjrzeć.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska