https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pieniądze częściej niż świąteczne bony dla pracowników

Daria Jankiewicz
Fot. sxc
Pracodawcy coraz częściej rezygnują ze świątecznych bonów dla załogi. Kto utrzymuje zwyczaj - daje pieniądze. Ale traktuje je jak zapomogę wypłacaną na wniosek.

Na gwiazdkowy bonus mogą liczyć wszyscy pracownicy Urzędu Miasta w Nakle. Jedynym warunkiem jego otrzymania było złożenie wcześniej odpowiedniego wniosku. - Kiedyś były u nas bony towarowe, ale nie zdawały egzaminu. A to komuś wybrany sklep nie pasował, a to ktoś inny miał do niego po prostu za daleko. Zawsze coś nie pasowało - przyznaje Iwona Romińska - Jędrzejczak, sekretarz urzędu. - Później wpadliśmy na pomysł, aby zamiast nich robić paczki świąteczne, ale i to szybko upadło. W końcu zwyciężyły zapomogi pieniężne, które każdy pracownik przeznacza na co tylko ma ochotę. Dzięki temu i my jako urząd mamy mniej roboty, no i chyba już każdy pracownik jest zadowolony - stwierdza.

W tym roku przypływ świątecznej gotówki trafi do kieszeni ponad stu pracowników tego urzędu. Jej wysokość zależeć będzie od dochodu. Ci z najmniejszym mogą liczyć nawet na 300 zł.

Biedniejszy dostaje więcej

Podobnie sprawa wygląda w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych im. prof. Emila Chroboczka w Szubinie. Zapomogę pieniężną dostanie tam siedemdziesiąt osób, dokładnie tyle, ile się o nią ubiegało. Sięgnie ona od 300 do nawet 570 złotych.

Wigilia zamiast pieniędzy

Nawet grosza nie dostaną za to urzędnicy z Urzędu Miasta w Bydgoszczy. - Jak co roku, pieniądze z funduszu socjalnego przeznaczymy na wigilijne spotkanie prezydenta miasta z byłymi pracownikami urzędu - poinformowała Beata Kokoszczyńśka - Gorlicka, rzecznika bydgoskiego ratusza.

Nie widzą takiej potrzeby

Na świąteczną pomoc od swoich pracodawców nie mogą również liczyć pracownicy większości prywatnych przedsiębiorstw.

- Nigdy wcześniej nie rozdawaliśmy ani bonów towarowych ani pieniężnych bonusów i jak na razie nie widzimy takiej potrzeby - ucina Lech Bokiej, dyrektor handlowy w firmie Ostromecko z Dąbrowy Chełmińskiej. Ani bonów ani świątecznych pieniędzy nie zobaczą również pracownicy firmy Pentel Poland z Osielska.

Jednym z nielicznych wyjątków jest Luxor z Koronowa. - Jeszcze nie wiem dokładnie, jaka to będzie kwota, ale na pewno każdy pracownik dostanie od nas jakieś pieniądze na święta. Zawsze tak u nas było, więc nie widzę w tym nic nadzwyczajnego- zapewnia Sławomir Orechwo, właściciel firmy

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
W dniu 08.12.2009 o 21:24, ~xxxxx~ napisał:

niektórzy z pracodawców celeowo zaniżają w grudniu premie, aby później w kopercie dać " łaskę pańską" pracownikowi na święta/



"łaskę"? o co Ci chodzi? co to znaczy zaniżają pensje???
~xxxxx~
niektórzy z pracodawców celeowo zaniżają w grudniu premie, aby później w kopercie dać " łaskę pańską" pracownikowi na święta/
J
Jastasek
Najważniejszy jest gest uczynienia dobra,Pamiętam jak po kilku dniach pracy w prywatnej firmie też otrzymałek kopertę na spotkaniu opłatkowym z załogą a kwota była sprawą wtórną
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska