https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pierwsza rowerowa masa krytyczna ruszyła

AWE
fot. Alicja Wesołowska
Dziesiątki cyklistów wyjechały na ulice miasta. - Bo na to każda pora jest dobra - przekonuje Romuald Dąbrowski ze Stowarzyszenia Rowerowy Toruń.

www.pomorska.pl/torun

Więcej informacji z Torunia znajdziesz na podstronie www.pomorska.pl/torun

- Nasze rowery nie zimują - mówi Teresa Łękawa-Wysłouch, mama małego Szczepana i Krzysia i miłośniczka dwóch kółek. Swoją pasję dzieli z mężem i dziećmi.

- W tym roku tylko kilka razy zostawiliśmy rowery w domu - kiedy spadł świeży, obfity śnieg albo ulice były bardzo oblodzone. Ale na co dzień jeździmy nimi do pracy, odwozimy dzieci do przedszkola. Nie mogło nas zabraknąć na wiosennej masie krytycznej.

Masa krytyczna to przejazd rowerzystów przez całe miasto. Miłośnicy dwóch kółek chcą przez to pokazać, że są równoprawnymi użytkownikami dróg i mają takie samo prawo do poruszania się po ulicach, jak kierowcy samochodów.

- Chcemy, by rowerzyści w Toruniu stali się widoczni - mówi Romuald Dąbrowski, członek Stowarzyszenia Rowerowy Toruń, które zorganizowało imprezę. - A przy okazji chcemy zadbać o bezpieczeństwo i spopularyzować jeżdżenie na rowerze. W naszym mieście można na nim jeździć przez cały rok, wystarczy tylko odpowiednio się ubrać.

Pierwsza wiosenna masa krytyczna przyciągnęła ponad setkę miłośników dwóch kółek. A organizatorzy już zapowiadają następną.

24 kwietnia członkowie Rowerowego Torunia udowodnią nam, że na siodełko można wsiąść w każdym stroju - także w garniturze i w garsonce.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

~realista~
Tak trzymać,w mieście rower rządzi,nie stoi w korkach,raczej nie ma kłopotu z parkowaniem,nie śmierdzi:).
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska