Pierwsze konto studenta. Na co powinien uważać?

- Od pięciu lat studenci mają obowiązek posiadania konta - wyjaśnia Tomasz Zieliński, rzecznik Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy. - Tylko na nie dokonywane są przelewy.

- Pomoc finansowa dla studentów jest przesyłana wyłącznie na konta - dodaje Marcin Czyżniewski, rzecznik Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.

Podobnie jest na prywatnych uczelniach. - Studenci muszą mieć konto - wyjaśnia Beata Wyrwińskaz Wyższej Szkoły Gospodarki. - Może być to konto rodzica. Wystarczy zadeklarować na jakie konto ma trafiać stypendium.

Przeczytaj także:Grudziądz. Student na wózku ma szansę na kasę

Nowy rok akademicki tuż tuż. W październiku wielu tegorocznych maturzystów rozpocznie studenckie życie. Jednym z pierwszych kroków na drodze ku samodzielności będzie założenie rachunku bankowego.

- Studenci są w tej komfortowej sytuacji, że wcale nie muszą korzystać z produktów dedykowanych im - twierdzi Wojciech Boczoń, analityk Bankier.pl. - Każda osoba, która ukończy 18 lat, może korzystać z pełnej oferty dla klientów indywidualnych. Żacy mogą założyć w zasadzie dowolne konto osobiste w wybranym przez siebie banku. Co więcej, czasami standardowy rachunek dedykowany klientowi indywidualnemu, jest o wiele korzystniejszy cenowo, niż oferta dla studentów.

Na co zwracać uwagę? - Przede wszystkim na warunki cenowe - zaznacza analityk. - O ile praktycznie każdy bank oferuje bezpłatne internetowe konto, o tyle z reguły stawia pewne warunki. Żeby konto było bezpłatne, często trzeba regularnie zasilać rachunek określoną kwotą, na przykład tysiącem złotych. Innym często spotykanym haczykiem jest wymóg dokonywania określonej liczby operacji kartą wydaną do konta, bądź też wydania za pomocą karty określonej kwoty. Warto także zwrócić uwagę na ceny przelewów internetowych. W większości banków są one darmowe, ale zdarza się jeszcze, że bank pobiera za taką operację opłatę. Zaletą konta będzie aplikacja mobilna na telefon komórkowy. Dzięki temu student będzie mógł na bieżąco monitorować stan swoich finansów. Warto też poszukać takiego banku, który udostępnia szeroką sieć bankomatów. W wielu instytucjach można korzystać ze wszystkich bankomatów w kraju bez prowizji.

Korzystanie z bankowości mobilnej i internetowej jest bezpieczne. - Polskie banki mają jedne z najnowocześniejszych i najbezpieczniejszych systemów elektronicznych na świecie - uważa Boczoń. - Z reguły słabym ogniwem jest klient. Trzeba pamiętać, że po każdym skorzystaniu z bankowości internetowej należy się wylogować. Nie wolno zostawić zalogowanego komputera czy telefonu na przykład w ogólnodostępnym akademiku - przestrzega.

Praktycznie każdy bank ma w swojej ofercie dedykowane konto tylko dla studentów.

Analitycy portalu Comperia.pl postanowili sprawdzić, które konto przyniesie studentowi najwięcej korzyści. Przyjęli, że miesięczne wpływy wynoszą 1200 zł, właściciel wykonuje pięć przelewów zewnętrznych przez internet, wypłaca dwa razy w miesiącu po 100 zł z bankomatu, dokonuje płatności kartą w supermarketach na 300 zł miesięcznie i robi zakupy przez internet za 300 zł, za co płaci kartą. Średnie saldo na rachunku wynosi 500 zł.

Przeczytaj także:Studenci szukają mieszkań studentom. Jedyna taka firma w Polsce

Zwycięzcą rankingu został Alior Sync. Student, który założy konto, nie tylko nie poniesie żadnych kosztów, ale nawet zarobi miesięcznie 15 zł. Drugie miejsce zajmuje Bank Millenium z Dobrym Kontem. W tym przypadku studenci mogą zarobić miesięcznie 9 zł, ponieważ bank zwraca 3 proc. wszystkich wydatków w supermarketach, pod warunkiem, że płatności dokona się kartą. Podium zamyka bank BGŻ i jego Konto osobiste z premią. Dzięki usłudze Moneyback można zyskać 12 zł miesięcznie, niestety 5 zł kosztuje użytkowanie karty debetowej. W rezultacie modelowy student zarabia na koncie 7 zł.