Torunianie na minitorze spędzą piątek i sobotę. W zajęciach wzięli udział juniorzy, ale zajrzał także Paweł Przedpełski. To okazja do rozprostowania kości na motocyklu, ale także pierwszych wprawek sprzętowych.
Choćby dla Daniela Kaczmarka. Junior chce w tym sezonie zaprezentować się dużo lepiej niż w poprzednim i odebrał już pierwsze silniki. - Super, że jako pierwsi w Polsce wyjeżdżamy na tor. Może nie ma to wielkiego znaczenia, ale to po prostu frajda - podkreśla 21-latek.
Oficjalnie nikt tego nie przyznaje, ale jest cichy wyścig klubów ekstraligowych o miano tego pierwszego na torze. Wiadomo, że Get Well wyjedzie na Motoarenę we wtorek (choć nieoficjalne informacje głoszą, że niektórzy zawodnicy zrobią to bez rozgłosu dzień wcześniej).
- W zasadzie mogliśmy już dziś wyjechać na Motoarenę, tor wystarczyłoby trochę polać wodą - mówi Frątczak. - Problem w tym, że zimą są jeszcze przymrozki i to mogłoby źle wpłynąć na nawierzchnię.
Motocykle mocno grzeją w Lesznie, gdzie tor na stadionie Smoczyka także jest w dobrym stanie. Problemu nie będzie z tym także we Wrocławiu, gdzie trwają intensywne prace na torze, a pierwszy trening ma być wyznaczony na przyszły tydzień. Podobnie jest w Grudziądzu, gdzie pracę na torze łączą z finiszem modernizacji trybun i wieżyczki sędziowskiej. MrGarden GKM ma trenować pierwszy raz w najbliższy wtorek.
Żużel wraca na Stadion Śląski. Ruszyła sprzedaż bletów.