29 z 39
Pomorzanin Toruń wygrał 3:1 z Mieszkiem Gniezno w sobotnim...
fot. Grzegorz Olkowski

Pomorzanin Toruń wygrał 3:1 z Mieszkiem Gniezno w sobotnim meczu 5. kolejki III ligi. To pierwsza wygrana młodej toruńskiej drużyny, która w bieżącym sezonie jest beniaminkiem na tym szczeblu rozgrywek.

Pomorzanin miał wyraźną przewagę w pierwszym kwadransie, co znalazło przełożenie na wynik w 15. minucie, gdy Jakub Sajda uderzeniem głową pokonał Jakuba Woźniaka. Piłkarze Mieszka odpowiedzieli jednak golem już trzy minuty później i - zmotywowani tym trafieniem - ruszyli do dalszego ataku. Był moment, gdy goście mogli nawet prowadzić, ale piłka po jednym ze strzałów odbiła się od poprzeczki.

W 69. minucie Pomorzanin odzyskał prowadzenie po bramce Sebastiana Owczarczyka. Wynik ustalił Franciszek Marzec, który dał dobrą zmianę. Rajdy 18-latka na skrzydle mogły się podobać, ale bramkowa akcja wyglądała inaczej - tym razem dośrodkowywał Maksymilian Boczek, a Marzec główkował i wykończył całą akcję.

- Dałem z siebie wszystko. Jesteśmy młodym zespołem. Każdemu się chce i każdy daje z siebie sto procent. Wiedziałem, że wejdę na boisko i cieszę się, że strzeliłem bramkę - powiedział Marzec po meczu.

Pokonując Mieszka Pomorzanin powiększył swój dorobek do czterech punktów. - Było widać, że mamy dość dużą przewagę - powiedział trener Łukasz Jankowski. - Chcieliśmy więcej utrzymywać się przy piłce i w tym spotkaniu było to widoczne. W składzie są nowi zawodnicy, który dodają nową jakość dla drużyny.
Dobrze oceniam ich występ. Wiktor Babiński i Patryk Straszewski w swoim pierwszym meczu dali zespołowi to, na co liczyliśmy, czyli zabezpieczenie lewej strony oraz utrzymanie piłki z przodu. Było to widać za każdym razem, gdy byli przy piłce - powiedział Jankowski.

Pomorzanin Toruń – Mieszko Gniezno 3:1 (1:1)
1:0 Sajda (15), 1:1 Hoffmann (18) 2:1 Owczarczyk (69), 3:1 Marzec (90+2)

30 z 39
Pomorzanin Toruń wygrał 3:1 z Mieszkiem Gniezno w sobotnim...
fot. Grzegorz Olkowski

Pomorzanin Toruń wygrał 3:1 z Mieszkiem Gniezno w sobotnim meczu 5. kolejki III ligi. To pierwsza wygrana młodej toruńskiej drużyny, która w bieżącym sezonie jest beniaminkiem na tym szczeblu rozgrywek.

Pomorzanin miał wyraźną przewagę w pierwszym kwadransie, co znalazło przełożenie na wynik w 15. minucie, gdy Jakub Sajda uderzeniem głową pokonał Jakuba Woźniaka. Piłkarze Mieszka odpowiedzieli jednak golem już trzy minuty później i - zmotywowani tym trafieniem - ruszyli do dalszego ataku. Był moment, gdy goście mogli nawet prowadzić, ale piłka po jednym ze strzałów odbiła się od poprzeczki.

W 69. minucie Pomorzanin odzyskał prowadzenie po bramce Sebastiana Owczarczyka. Wynik ustalił Franciszek Marzec, który dał dobrą zmianę. Rajdy 18-latka na skrzydle mogły się podobać, ale bramkowa akcja wyglądała inaczej - tym razem dośrodkowywał Maksymilian Boczek, a Marzec główkował i wykończył całą akcję.

- Dałem z siebie wszystko. Jesteśmy młodym zespołem. Każdemu się chce i każdy daje z siebie sto procent. Wiedziałem, że wejdę na boisko i cieszę się, że strzeliłem bramkę - powiedział Marzec po meczu.

Pokonując Mieszka Pomorzanin powiększył swój dorobek do czterech punktów. - Było widać, że mamy dość dużą przewagę - powiedział trener Łukasz Jankowski. - Chcieliśmy więcej utrzymywać się przy piłce i w tym spotkaniu było to widoczne. W składzie są nowi zawodnicy, który dodają nową jakość dla drużyny.
Dobrze oceniam ich występ. Wiktor Babiński i Patryk Straszewski w swoim pierwszym meczu dali zespołowi to, na co liczyliśmy, czyli zabezpieczenie lewej strony oraz utrzymanie piłki z przodu. Było to widać za każdym razem, gdy byli przy piłce - powiedział Jankowski.

Pomorzanin Toruń – Mieszko Gniezno 3:1 (1:1)
1:0 Sajda (15), 1:1 Hoffmann (18) 2:1 Owczarczyk (69), 3:1 Marzec (90+2)

31 z 39
Pomorzanin Toruń wygrał 3:1 z Mieszkiem Gniezno w sobotnim...
fot. Grzegorz Olkowski

Pomorzanin Toruń wygrał 3:1 z Mieszkiem Gniezno w sobotnim meczu 5. kolejki III ligi. To pierwsza wygrana młodej toruńskiej drużyny, która w bieżącym sezonie jest beniaminkiem na tym szczeblu rozgrywek.

Pomorzanin miał wyraźną przewagę w pierwszym kwadransie, co znalazło przełożenie na wynik w 15. minucie, gdy Jakub Sajda uderzeniem głową pokonał Jakuba Woźniaka. Piłkarze Mieszka odpowiedzieli jednak golem już trzy minuty później i - zmotywowani tym trafieniem - ruszyli do dalszego ataku. Był moment, gdy goście mogli nawet prowadzić, ale piłka po jednym ze strzałów odbiła się od poprzeczki.

W 69. minucie Pomorzanin odzyskał prowadzenie po bramce Sebastiana Owczarczyka. Wynik ustalił Franciszek Marzec, który dał dobrą zmianę. Rajdy 18-latka na skrzydle mogły się podobać, ale bramkowa akcja wyglądała inaczej - tym razem dośrodkowywał Maksymilian Boczek, a Marzec główkował i wykończył całą akcję.

- Dałem z siebie wszystko. Jesteśmy młodym zespołem. Każdemu się chce i każdy daje z siebie sto procent. Wiedziałem, że wejdę na boisko i cieszę się, że strzeliłem bramkę - powiedział Marzec po meczu.

Pokonując Mieszka Pomorzanin powiększył swój dorobek do czterech punktów. - Było widać, że mamy dość dużą przewagę - powiedział trener Łukasz Jankowski. - Chcieliśmy więcej utrzymywać się przy piłce i w tym spotkaniu było to widoczne. W składzie są nowi zawodnicy, który dodają nową jakość dla drużyny.
Dobrze oceniam ich występ. Wiktor Babiński i Patryk Straszewski w swoim pierwszym meczu dali zespołowi to, na co liczyliśmy, czyli zabezpieczenie lewej strony oraz utrzymanie piłki z przodu. Było to widać za każdym razem, gdy byli przy piłce - powiedział Jankowski.

Pomorzanin Toruń – Mieszko Gniezno 3:1 (1:1)
1:0 Sajda (15), 1:1 Hoffmann (18) 2:1 Owczarczyk (69), 3:1 Marzec (90+2)

32 z 39
Pomorzanin Toruń wygrał 3:1 z Mieszkiem Gniezno w sobotnim...
fot. Grzegorz Olkowski

Pomorzanin Toruń wygrał 3:1 z Mieszkiem Gniezno w sobotnim meczu 5. kolejki III ligi. To pierwsza wygrana młodej toruńskiej drużyny, która w bieżącym sezonie jest beniaminkiem na tym szczeblu rozgrywek.

Pomorzanin miał wyraźną przewagę w pierwszym kwadransie, co znalazło przełożenie na wynik w 15. minucie, gdy Jakub Sajda uderzeniem głową pokonał Jakuba Woźniaka. Piłkarze Mieszka odpowiedzieli jednak golem już trzy minuty później i - zmotywowani tym trafieniem - ruszyli do dalszego ataku. Był moment, gdy goście mogli nawet prowadzić, ale piłka po jednym ze strzałów odbiła się od poprzeczki.

W 69. minucie Pomorzanin odzyskał prowadzenie po bramce Sebastiana Owczarczyka. Wynik ustalił Franciszek Marzec, który dał dobrą zmianę. Rajdy 18-latka na skrzydle mogły się podobać, ale bramkowa akcja wyglądała inaczej - tym razem dośrodkowywał Maksymilian Boczek, a Marzec główkował i wykończył całą akcję.

- Dałem z siebie wszystko. Jesteśmy młodym zespołem. Każdemu się chce i każdy daje z siebie sto procent. Wiedziałem, że wejdę na boisko i cieszę się, że strzeliłem bramkę - powiedział Marzec po meczu.

Pokonując Mieszka Pomorzanin powiększył swój dorobek do czterech punktów. - Było widać, że mamy dość dużą przewagę - powiedział trener Łukasz Jankowski. - Chcieliśmy więcej utrzymywać się przy piłce i w tym spotkaniu było to widoczne. W składzie są nowi zawodnicy, który dodają nową jakość dla drużyny.
Dobrze oceniam ich występ. Wiktor Babiński i Patryk Straszewski w swoim pierwszym meczu dali zespołowi to, na co liczyliśmy, czyli zabezpieczenie lewej strony oraz utrzymanie piłki z przodu. Było to widać za każdym razem, gdy byli przy piłce - powiedział Jankowski.

Pomorzanin Toruń – Mieszko Gniezno 3:1 (1:1)
1:0 Sajda (15), 1:1 Hoffmann (18) 2:1 Owczarczyk (69), 3:1 Marzec (90+2)

Pozostało jeszcze 6 zdjęć.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Fryzjer z  Ciechocinka dołącza do elity stylistów Eurowizji. Spełnienie marzeń

Fryzjer z Ciechocinka dołącza do elity stylistów Eurowizji. Spełnienie marzeń

Wytańczyć Habanerę to jest sztuka co się zowie.Premiera „Carmen” na otwarcie XXXI BFO

Wytańczyć Habanerę to jest sztuka co się zowie.Premiera „Carmen” na otwarcie XXXI BFO

63. Konkurs Sztuki Ludowej Pałuk w Szubinie pokazał, że tradycja nie ginie

63. Konkurs Sztuki Ludowej Pałuk w Szubinie pokazał, że tradycja nie ginie

Zobacz również

Fryzjer z  Ciechocinka dołącza do elity stylistów Eurowizji. Spełnienie marzeń

Fryzjer z Ciechocinka dołącza do elity stylistów Eurowizji. Spełnienie marzeń

Fryzury, które ostatnio pokochały kobiety. Oto pomysły na spektakularne metamorfozy

Fryzury, które ostatnio pokochały kobiety. Oto pomysły na spektakularne metamorfozy