Pierwszy nowy tramwaj na torach w Toruniu [zdjęcia, wideo]

Pierwszy tramwaj dotarł do zajezdni we wtorek rano. Wczoraj przed południem zabrał na pokład - podczas przejazdu technicznego - oficjeli i naukowców Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, którzy krótko przed odjazdem złożyli kwiaty pod pomnikiem patrona. Mieszkańcy obserwowali uroczystość przekazania pierwszego z 12 nowych składów z daleka. Dostęp do pl. Solidarności był ograniczony.

Czytaj także: Tramwaje z Pesy przyjadą do Torunia jeszcze we wrześniu!

- Szkoda, że nie mogę podejść bliżej, wejść do środka i przejechać się nowym tramwajem - żałuje Henryk Jankowski, emeryt. - W końcu jednak nie będzie problemów z wsiadaniem. Wiele starszych osób w ogóle rezygnowało z jazdy tramwajem właśnie z tego powodu, że były zmuszone wdrapywać po wysokich stopniach.

- To komiczne, że są balony, przemówienia, oklaski i tyle ludzi przyszło na przekazanie nowego tramwaju - wskazuje pan Marcin, student z UMK, który na uniwersytet częściej jeździ rowerem niż tramwajem czy autobusem. - W innych miastach niskopodłogowe tramwaje jeżdżą już od wielu lat. To, że tak późno je kupiliśmy, powinno być powodem do wstydu, a nie do kolejnej fety.

- To milowy krok w stronę polepszenia komfortu podróżowania - mówił podczas przemówienia prezydent Michał Zaleski. Następnie wraz ze swoimi współpracownikami odebrał karty chipowe umożliwiające uruchomienie nowego pojazdu produkcji bydgoskiej firma Pesa. - Przy budowie swingów zastosowano nowoczesne technologie - podkreśla Tomasz Zaboklicki, prezes Pesy. - Dzięki temu pojazdy są bezpieczne i wygodne dla pasażerów. Komfort zarówno podróżowania, jak i pracy jest w nich na pewno znacznie wyższy, a przecież o to właśnie chodzi - by żyło się coraz lepiej.

Więcej na ten temat w czwartek (2.10) w papierowym wydaniu "Gazety Pomorskiej".