Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pies nie lubi listów

Tekst i fot. DARIUSZ NAWROCKI
Jarosław Koteras listonosz, który codziennie  roznosi między innymi "Gazetę Pomorską",  nieraz już został pogryziony przez psa.
Jarosław Koteras listonosz, który codziennie roznosi między innymi "Gazetę Pomorską", nieraz już został pogryziony przez psa. Fot. DARIUSZ NAWROCKI
Na listonoszy czyha wiele niebezpieczeństw. Najczęściej we znaki dają się im jednak psy.

Noszą ze sobą pieniądze. Najczęściej chadzają tymi samymi ścieżkami. Są więc łakomym kąskiem dla bandytów. - _Mamy zwracać uwagę na to, czy czasami ktoś nas nie obserwuje. Mamy nie chodzić ciemnymi zaułkami. Mamy nie bać się dzwonić na policję, gdy zauważymy czyjeś podejrzane zachowanie - _mówi Jarosław Koteras, listonosz z Inowrocławia. Wraz z innymi pocztowcami z powiatu inowrocławskiego utrwalił sobie te podstawowe wiadomości na specjalnym szkoleniu, które dla nich zorganizowała policja.

Noszą listy i zapachy

W ostatnich latach w powiecie inowrocławskim kilka razy wybito szyby w urzędach pocztowych. Raz usiłowano się włamać "na pocztę". Nie stwierdzono jednak żadnych poważnych aktów przemocy względem listonoszy. Jedynie psy znęcają się nad nimi niemiłosiernie. - _Nieraz już byłem pogryziony. Później miałem kłopoty. Musiałem jeździć i brać specjalne zastrzyki. Z psami jest tragedia. Ludzie ich w ogóle nie pilnują. Często wpuszczają nas do domu. Mówią, że pies nie gryzie, a on od progu zaraz się na nas rzuca - _opowiada pan Jarosław. Nie ma wątpliwości, że chodząc od domu do domu przenosi na sobie wiele zapachów. A psy tego nie cierpią.

Na szkoleniu Jarosław Koteras nie dowiedział się, jak walczyć z psami. Policjanci nie uczą obezwładniania czworonogów przy pomocy "pieprzu w sprayu". Izabella Drobniecka, rzecznik prasowy inowrocławskiej policji, apeluje jednak do właścicieli psów, by zwracali na nie baczniejszą uwagę. A listonoszom radzi nie wchodzić na teren posesji, za której czai się "burek". - _Lepiej najpierw wywołać jego właściciela - _proponuje.

Na rowerze w kamizelce

Podczas szkoleń pocztowcy dowiadują się m. in., jak wykrywać zagrożenia terrorystyczne, jak reagować na telefony o podłożeniu bomby, jak rozpoznawać podejrzane paczki, co robić w przypadku napadu. Listonosze, którzy jeżdżą rowerami, podczas ostatniego szkolenia otrzymali kamizelki odblaskowe.

Inne grupy zawodowe też mogą przejść takie szkolenie. Wystarczy złożyć odpowiedni wniosek do komendanta wojewódzkiego policji.

Tekst i fot. DARIUSZ NAWROCKI

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska