- Policjanci ustawiają swoje kamery w tych miejscach, gdzie bardzo często łamane są przepisy przez kierowców i niechronionych uczestników ruchu drogowego. Zlokalizowane tam kamery z pewnej odległości obserwowały pieszych i kierowców, którzy nie stosowali się do przepisów. Informacja o wykroczeniu natychmiast przekazywana była patrolowi z „drogówki”, który kilkaset metrów dalej zatrzymywał wskazanego pieszego i wyciągał konsekwencje wobec niezdyscyplinowanego użytkownika drogi - wyjaśnia podkom. Lidia Kowalska z zespołu prasowego KWP w Bydgoszczy.
Policjantom wystarczyły dwie godziny, by ujawnić jedenaście wykroczeń popełnionych przez pieszych. Ośmiu z nich ukarali mandatem karnym, a trzech pouczyli. W dziesięciu przypadkach chodziło o przechodzenie przez jezdnię w miejscu niedozwolonym, a w jednym o niestosowanie się do sygnalizacji świetlnej.
Flesz - wypadki drogowe. Jak udzielić pierwszej pomocy?
