Pijana 50-latka spod Grudziądza jechała matizem. To nie pierwszy raz gdy prowadziła na "podwójnym gazie"

- Auto zbliżało się do patrolu jednak na widok mundurowych zatrzymało się, zawróciło i zaczęło odjeżdżać w przeciwnym kierunku - relacjonuje zdarzenie z poniedziałku aspirant sztabowy Jacek Jeleniewski, oficer prasowy policji w Grudziądzu. - Funkcjonariusze ruszyli za pojazdem i już po chwili zatrzymali kierowcę do kontroli.

ZOBACZ TEŻ: Potrącenie rowerzystki w Grudziądzu. Kobieta trafiła do szpitala

Za „kółkiem” siedziała 50-letnia kobieta. Czuć było od niej alkohol. - Użyto testera, który potwierdził, że kobieta była pijana. Po przewiezieniu na posterunek w Łasinie dokonano powtórnego badania trzeźwości - wyjaśnia rzecznik Jeleniewski. - Alkomat wskazał ponad 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

Na tym nie koniec przewinień 50-latki. Po sprawdzeniu w policyjnej bazie, okazało się że to nie pierwszy raz, gdy kobieta została złapana na jeździe na „podwójnym gazie”. Za poprzednią wpadkę jeszcze nie została „rozliczona” przez sąd, gdyż nie zdążył zapaść wyrok. Mimo że nie została jeszcze ukarana, to i tak nie powinna poruszać się autem, gdyż zostało zabrane jej prawo jazdy.
Teraz przed 50-latką następna sprawa w sądzie. Będzie odpowiadała za jazdę w stanie nietrzeźwości, za którą grozi do 2 lat pozbawienia wolności.