www.pomorska.pl/tuchola
Więcej informacji z Tucholi znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/tuchola
Wczoraj o godzinie 22.35 do dyżurnego tucholskiej komendy przyszła kobieta, która przekazała informację o "dziwnym" zachowaniu farmaceutki w jednej z tucholskich aptek.
Dyżurny wysłał do wskazanej apteki patrol policji. W czasie rozmowy z farmaceutką funkcjonariusze wyczuli od kobiety alkohol. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że była pijana.
Przeczytaj również: Brodnica. Kradną pisma erotyczne, jeżdżą rowerem po kielichu...
Jak podaje asp. Brygida Zimnoch, oficer prasowy KPP w Tucholi, 54-letnia bydgoszczanka miała w organizmie ponad 2 promile. Kobieta, gdy wytrzeźwieje usłyszy zarzut wykonywania czynności zawodowych w stanie nietrzeźwości, za który grozi kara aresztu lub grzywny.
Gdyby się okazało, że wydane przez farmaceutkę leki naraziły ludzi na utratę życia lub zdrowia kobieta usłyszy drugi zarzut: narażenia człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Za ten czyn grozi do 3 lat więzienia.
Czytaj e-wydanie »