Wypadek zarejestrowała pobliska kamera sklepowa. Na podstawie nagrania policjanci ustalili, że sprawcą kolizji jest 31-letnia mieszkanka gminy Brześć Kujawski. Wyjeżdżając z parkingu pod sklepem nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu kierującemu oplem 18-latkowi. W wyniku zderzenia prawidłowo jadące auto uderzyło w pobliski budynek naruszając jego elewację.
31-latka oświadczyła funkcjonariuszom, iż wiozła dwoje małych dzieci do szkoły, a po całym zdarzeniu nie chciała, by spóźniły się one na zajęcia. Dlatego też zostawiła auto i... odprowadziła dzieci do szkoły. Policjanci sprawdzili stan trzeźwości kobiety. Okazało się, że miała ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Zatrzymano jej prawo jazdy i przewieziono na komendę.
Dodatkowo mundurowi niezwłocznie udali się do wskazanej szkoły, gdzie ustalili, które dzieci brały udział w kolizji. Do maluchów w wieku 7 lat i 4 lata wezwano karetkę. Załoga pogotowia ratunkowego nie stwierdziła u nich obrażeń. O zdarzeniu poinformowany został także ojciec dzieci, który zobowiązał się do opieki nad nimi.
- Nieodpowiedzialna matka spędziła noc w policyjnym areszcie, a dziś usłyszała od mundurowych kilka zarzutów. Będzie się tłumaczyć przed sądem za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości i spowodowanie kolizji drogowej. Dodatkowo odpowie za narażenie dzieci na niebezpieczeństwo. Grozi jej do 5 lat pozbawienia wolności - mówi st. sierż Anita Szefler-Ciupińska z Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji we Włocławku.
Smaki Kujaw i Pomorza odcinek 8
