Kilka minut po północy przy ulicy Stodolnej w Górznie doszło do kolizji. Siedząca za kierownica opla kadeta 18-letnia Marta J. miała kłopot z utrzymaniem prostego toru jazdy. Jej auto najechało na krawężnik i kobieta straciła panowanie nad samochodem. Auto zatańczyło na jezdni i uderzyło w płot pobliskiej posesji.
Przeczytaj także:Grudziądz. Pijana kobieta niemal wjechała autem do Rowu Hermana. Miała ponad trzy promile
- Przybyli na miejsce policjanci zastali troje młodych ludzi przy samochodzie - informuje Agnieszka Łukaszewska z brodnickiej policji. - Na początku nie było wiadomo, kto prowadził auto. Wszystkie trzy osoby były pod wpływem alkoholu. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Funkcjonariusze ustalili, że to 18-letnia Marta J. siedziała za kierownicą. Badanie alkomatem wykazało, że dziewczyna jechała autem mając ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Pasażerowie auta także nie byli trzeźwi - chłopak miał 1,18 promila, a dziewczyna 0,33 promila alkoholu w organizmie.
Od kierującej autem kobiety funkcjonariusze pobrali krew do badań na zawartość alkoholu.
Pijanej sprawczyni kolizji grozi kara nawet dwóch lat pozbawienia wolności za jazdę w stanie nietrzeźwości. Nie uniknie także odpowiedzialności za spowodowanie kolizji.
Czytaj e-wydanie »