Do tego kuriozalnego wydarzenia doszło wczoraj (14 maja) około godziny 15. Tucholscy policjanci zauważyli opla, który zatrzymał się na przed budynkiem komendy. W tym miejscu obowiązuje zakaz parkowania, więc mundurowi postanowili rozliczyć kierowcę za popełnione wykroczenie.
Przeczytaj także:Chciał wzywać policjantów przez całą noc
Kierującym okazał się 42-letni mieszkaniec Tucholi. Mężczyzna w obecności policjantów przestawił pojazd na parking. Kiedy funkcjonariusze poprosili 42-latka o dokumenty okazało się, że mężczyzna nie ma prawa jazdy, a pojazd nie posiada aktualnych badań technicznych. 42-latek od razu stracił dowód rejestracyjny. Ponieważ mundurowi poczuli od kierowcy alkohol, sprawdzili jego stan trzeźwości. Miał w organizmie ponad 2 promile. Mężczyznę czeka teraz rozprawa w sądzie, gdzie odpowie za popełnione przestępstwo i wykroczenia.
Czytaj e-wydanie »