Przyczyny zdarzeń drogowych są różne, jednak najczęściej jest to błąd ludzki wynikający z nieprzestrzegania przepisów drogowych. Nieprawidłowe wyprzedzanie, nieudzielenie pierwszeństwa przejazdu, nadmierna prędkość, stan techniczny pojazdu, ale również trzeźwość kierowców to aspekty, które je determinują.
- Jak wszyscy wiemy, nasze bezpieczeństwo zależy również od nas samych. Zapomniał o tym kierujący volkswagenem, którego skontrolowali w czwartek 13 marca policjanci z wydziału ruchu drogowego bydgoskiej komendy - informuje kom. Lidia Kowalska z
Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy. - Doszło do tego około godziny 7:30 w podbydgoskim Przyłubiu, na odcinku krajowej "dziesiątki", na którym rozegrała się już niejedna tragedia. Po zatrzymaniu do kontroli drogowej okazało się, że kierowca wsiadł za kółko, mając ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie, co potwierdziło przeprowadzone badanie jego stanu trzeźwości. 44-latek z powiatu toruńskiego stracił prawo jazdy i odpowie za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości.
Policja apeluje do wszystkich kierujących o przestrzeganie przepisów ruchu drogowego, rozwagę podczas jazdy, a przede wszystkim o niewsiadanie za kierownicę pojazdu po wypiciu wcześniej alkoholu.
