Zobacz wideo: Fala upałów jest przeplatana burzami. Na to musisz uważać!
Przypomnijmy, wikariusz z parafii z os. Rządz był pijany podczas prowadzenia uroczystości pogrzebowej na nekropolii przy ul. Cmentarnej w Grudziądzu. Jedna z osób uczestniczących w ceremonii zatelefonowała do policji, aby powiadomić że kapłan jest najprawdopodobniej pod wpływem alkoholu.
Policyjny patrol wysłany na miejsce potwierdził tę informację. Ksiądz "wydmuchał" ponad dwa promile alkoholu.
Funkcjonariusze od razu nie ustalili jaka będzie kwalifikacja karno-prawna czynu. Ostatecznie sprawa była prowadzona z art. 196 KK mówiącego "Kto obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch".
Nie zgłosiła się jednak żadna osoba, która oświadczyłaby że zostały obrażone jej uczucia religijne. Stąd policja sprawę zamknęła. Jak dodaje mł. asp. Kowalczyk, informacja z tego postępowania zostanie wysłana do kurii.
Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja
