Pijany pchał auto przez stacje paliw. Przyznał, że sam przyjechał samochodem

Wczoraj brodnicki dyżurny otrzymał anonimowe zgłoszenie, że drogą w kierunku Świedziebni jedzie pijany kierowca opla astry.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

- Na miejsce dyżurny wysłał dzielnicowego z Górzna, który wjeżdżając do Świedziebni, zauważył opisany w zgłoszeniu pojazd, pchany przez kierowcę na terenie stacji paliw - podaje st.asp. Agnieszka Łukaszewska, oficer prasowy komendanta powiatowego policji w Brodnicy. - W rozmowie z dzielnicowym 38-letni kierowca przyznał się, że to on przyjechał na stację paliw samochodem. Jak się okazało mieszkaniec Górzna miał ponad 2,6 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna nie miał żadnych dokumentów od samochodu, nie posiadał również prawa jazdy.

Kierowca astry został zatrzymany i przewieziony do posterunku policji w Górznie