Pijany peleton zatrzymany w Mogilnie. Kolarze jechali na grilla

Policjanci ze służby patrolowej wypatrzyli peleton około godziny 1 w nocy. Grupka rowerzystów jechała ulicą Narutowicza. Kolarze wyraźnie nie trzymali się swojej strony jezdni.

- Kiedy funkcjonariusze podjechali do nich, wszyscy zdążyli już zejść z jednośladów - mówi sierż. szt. Tomasz Bartecki, p.o. oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Mogilnie.

Już na pierwszy rzut oka zachowanie kolarzy wydawało się podejrzane.- W trakcie rozmowy byli bardzo rozluźnieni i rozmowni - dodaje Bartecki. - Tłumaczyli, że tak naprawdę nic się nie stało i dalej już będą prowadzić rowery chodnikiem. Przypuszczenia policjantów potwierdziło badanie stanu trzeźwości. Alkotest wskazał, że czterech młodych mężczyzn znajduje się w stanie nietrzeźwości.

Przeczytaj także: Policjanci zatrzymali pijanego rowerzystę; miał 2,6 promila!
Badani mieli 0,56, 0,62, 0,62 i 1,04 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Natomiast jeden był w stanie po spożyciu alkoholu (0,40 promila). Wszyscy amatorzy nocnej jazdy to mieszkańcy Mogilna w wieku od 18 do 19 lat.

- Najwidoczniej nie mieli tej nocy ochoty zakończyć koleżeńskiego spotkania, gdyż jak wyjaśnili jechali kupić węgiel na grilla - mówi sierz. szt. Tomasz Bartecki.

Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi kara do dwóch lat więzienia, a za prowadzenie pojazdów w stanie po użyciu alkoholu kara aresztu albo grzywny nie niższej niż 50 złotych. Dodatkową karą będzie sądowy zakaz kierowania.