Punktualnie o godz. 8 spod barcińskiego gimnazjum wyruszył pochód. W rękach demonstrujących uczniów czarne, żałobne balony oraz barwne i wyzywające transparenty z wszystko mówiącymi hasłami: "Papierosów paka przysporzy ci raka", "Nie chcesz mieć raka, odrzuć tytoniaka", "Palisz, palisz, pykasz, pykasz i nie czujesz, że już znikasz", "Rak szczypnie cię w serce, papieros trzymasz w ręce", "Gdy papierosa w ustach trzymasz, gwóźdź do trumny swojej wbijasz", "Jeśli chorym nie chcesz być, rzuć palenie, przestań pić", "Jeśli nawet stracisz dziewczynę, nigdy nie sięgaj po nikotynę", "Hit dnia: nie palisz ty, nie palę ja".
Palę i nie mogę przestać
Nikt obojętnie nie mógł przejść obok demonstrujących. Każdy otrzymał ulotkę nawołującą do rzucenia palenia. W ręce trzyma ją również pani Laurencja Kalinowska, mieszkanka Barcina. W wieku 17 lat poddała się temu nałogowi. Kilkakrotnie bezskutecznie próbowała rzucić palenie. W końcu się poddała. - Wspaniała akcja, choć mnie już raczej nie przekona. Niech młodzi mnie posłuchają i nie palą. Nie zaczynajcie, bo później trudno przestać - apeluje do młodych i dodaje: - Papierosy do niczego dobrego nie prowadzą. Tylko zdrowie i pieniądze uciekają.
Uczniowie nie mieli wątpliwości, po co biorą udział w tym happeningu. - Protestujemy przeciwko paleniu papierosów - mówi Łukasz Musiał i zarzeka się, że nigdy nie palił, nawet nie próbował i z całą pewnością przy swojemu mocnemu postanowieniu pozostanie wierny do końca życia. Dlaczego? - Papieros szkodzi zdrowiu. Można zachorować, a ja chcę żyć.
Sąd był bezwzględny
Młodzież nie ukrywa, że ten problem nie jest im obcy. - Wszędzie dookoła ludzie palą. Nawet w naszej klasie. Tą akcją próbujemy ich przekonać, by przestali - mówi Patrycja Nowak. Pochód dociera na plac przed magistrat. Tam czekają już uczniowie klas szóstych ze Szkoły Podstawowej nr 2. Wspólnie przysłuchują się rozprawie sądowej, w której oskarżonym jest papieros, a świadkami płuca i serce. Świadkowie byli bezwzględni. Papieros szkodzi. Zasłużył na karę. Na nic zdały się słowa obrońcy, próbującego winę zrzucić na człowieka. Sąd był bezwzględny. Skazał papierosa na "absolutne potępienie", bez zgody na apelację.
Na koniec uczniowie zaśpiewali wspólnie piosenkę, w której domagali się respektowania ich postulatu: "My chcemy życia, bez palenia i bez picia". Po zakończeniu demonstracji, jej uczestnicy wrócili do gimnazjum, gdzie wzięli udział w Młodzieżowej Konferencji Antynikotynowej.
Elżbieta Łukomska, organizatorka akcja za pośrednictwem "Gazety Pomorskiej" pragnie podziękować sponsorom: Zarząd Miasta i Gminy, Polo-Market, PPH "Rol-Sad" Lubostroń, Piekarnia "Zaspiek", Alicja Świat ze żnińskiego Sanepidu, Zenon Górny i Adam Łydek.
Pikieta pod ratuszem
Dariusz Nawrocki

Nikt nie mógł pozostać obojętny mijając pochód dzieci nawołujących palaczy do zerwania z nałogiem. Hasła na transparentach były bardzo chwytliwe.
Przed barcińskim magistratem doszło w czwartek do wielkiej pikiety. Młodzież demonstrowała przeciwko paleniu papierosów. Przeprowadziła "Sąd nad papierosem". Papieros przegrał sprawę. Zapadł wyrok. Sąd skazał go na "absolutne potępienie".