Piłka może być przepustką do Rio de Janeiro [wideo]

Ma 20 lat. W piłkę nożną, najpierw tę zwykłą, gra od dziecka. Były kluby klasy A i B. Tyle, że w domu nie było wesoło. To i do piłki brakowało zacięcia. Nie brakowało jednak talentu.

- Najpierw mama chodziła na terapię, jako współuzależniona, potem zacząłem ja. Dla mnie terapią była właśnie piłka nożna, ale tym razem uliczna - opowiada.

Bardzo szybko Mariusz wybił się ponad przeciętną. Najpierw grał jako junior, teraz jest już w kadrze seniorów. Ze swoją drużyną zdobył wicemistrzostwo Polski na zawodach w Sieradzu.

- Dwóch chłopaków ode mnie z drużyny z Bydgoszczy jedzie do Rio de Janeiro na mistrzostwa świata - dodaje z dumą.

To już w ten weekend. I wtedy, gdy oni będą walczyć w naszych barwach narodowych o mistrzostwo świata, Mariusz będzie w Bydgoszczy, podczas rozegrywanych w naszym mieście mistrzostw województwa organizowanych przez Polskie Towarzystwo Zapobiegania Narkomanii.

- To impreza popularyzująca tę nową, dynamiczną odmianę piłki nożnej. Chodzi w niej też o to, by dzieci i młodzież wiedzieli, że są różne sposoby spędzania czasu wolnego i rozwijania pasji, i nie wchodzili w uzależnienie - wyjaśnia Robert Rejniak, szef PTZN.

Bo na uzależnienie przy trenowaniu nie ma już czasu. - Żeby być dobrym piłkarzem trzeba się temu poświęcić - mówi Mariusz. Ale dodaje, że swój czas dzieli jeszcze między pracę i dwie inne pasje - informatykę i motoryzację.

W zawodach wezmą udział dzieci, przede wszystkim z domów dziecka i placówek szkolno-wychowawczych z regionu. Ale nikt nie powinien się nudzić. Wśród dodatkowych atrakcji będą pokazy sztuk walki, muay-thai, sportów ekstremalnych, tańce hip-hop, c-walk, breakdance i wiele innych.

W piątek wystąpi też zespół Heldorado, w niedzielę mistrzowie zmierzą się z "gwiazdami" afrykańskiego futbolu.

Imię naszego bohatera zostało na jego prośbę zmienione.