Nasz kandydat pracuje w ochotniczej straży już 55 lat. - To był 1952 rok - wspomina. - Byłem z kolegami w harcerstwie. Pewnego dnia postanowiliśmy, że wstępujemy do straży. I tak się stało.
Pan Zdzisław piął się po szczeblach kariery. Przez ostatnie 12 lat piastował stanowisko prezesa OSP w Łowinku. A przez 15 lat był wiceprezesem zarządu gminnego OSP. - Laurów nazbierało się tyle, że brakuje mi w domu półek - mówi z dumą. Wśród wyróżnień jest między innymi nagroda wójta Pruszcza oraz statuetki za organizowanie turniejów wiedzy pożarniczej na szczeblu powiatowym i wojewódzkim.
Jak mówi pan Zdzisław, teraz przyszedł czas przekazać sprawy w młode ręce. - Z racji wieku i stanu zdrowia muszę zwolnić tempo - wskazuje. - Ustępuję miejsca młodym. Służę im jednak radą i pomocą w każdej chwili, dopóki mi sił wystarczy.
Pasją naszego kandydata jest piłka nożna. - Przez wiele lat grałem i sędziowałem mecze - dodaje.
Pan Zdzisław jest też znanym w gminie Pruszcz społecznikiem. Pomógł wielu ludziom.
n
Na pana Wróblewskiego oraz innych strażaków można głosować za pomocą kuponów (dziś na stronie 15) lub sms-owo.