Zobacz 11. odcinek naszego programu Włocławscy Strażnicy.
W środę (14 października 2020 r.) funkcjonariusze włocławskiej grupy SPEED sprawdzali z jaką prędkością poruszają się auta jadące Aleją Kazimierza Wielkiego we Włocławku, szczególnie w pobliżu oznakowanego przejazdu dla rowerów.
Złamali przepisy ruchu
Niestety w dwóch przypadkach okazało się, że kierowcy w rażący sposób złamali przepisy ruchu drogowego, przekraczając dozwoloną prędkość. Urządzenie pomiarowe wykazało, że każdy z nich jechał o ponad 50 km/h więcej w obszarze zabudowanym, gdzie obowiązywało ich ograniczenie do 40 km/h.
- Pierwszym nieodpowiedzialnym kierowcą był 30-latek jadący audi. W jego przypadku pomiar prędkości wykazał 94 km/h, czyli o 54 km/h więcej niż obowiązujące w tym miejscu ograniczenie – informuje st. sierż. Tomasz Tomaszewski, z zespołu komunikacji społecznej KMP we Włocławku.
Niecałą godzinę później dołączył do niego 39-latek kierujący mercedesem, który przekroczył dozwoloną prędkość o 61 km/h. W tym przypadku kierujący zbyt mocno nacisnął pedał gazu i jechał 101 km/h.
Kary za nadmierną prędkość
Każdy z nich, oprócz utraty prawa jazdy na 3 miesiące, ukarany został wysokim mandatem i punktami karnymi.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami kierowcy utracili prawa jazdy i przez trzy miesiące nie siądą za kierownicę. Ponadto, za niestosowanie się do ograniczeń prędkości, zostali ukarani przez policjantów mandatami i punktami karnymi.
