Nowa droga we Wrocławiu miałaby mieć po jednym pasie w obu kierunkach, a także obustronny chodnik i ścieżkę dla rowerzystów – czytamy w Onecie. Z apelem o podjęcie działań w kierunku jej budowy zwrócił się do prezydenta Wrocławia radny PiS, Michał Kurczewski.
Ponieważ nowy łącznik przecinałby się z torami kolejowymi, konieczne byłoby zamontowanie przed przejazdem rogatek po uzgodnieniu z PKP lub, w droższym wariancie, zbudowanie wiaduktu.
W rozmowie z Onetem Michał Kurczewski z PiS zwraca uwagę na to, że dzięki nowej drodze mieszkańcy Wrocławia mogliby szybciej przedostać się w rejon ulicy Legnickiej. Przypomina też, że na projekt drogi wydano już w 2010 roku ponad 800 tys. zł.
W biurze prasowym Urzędu Miejskiego Wrocławia Onet dowiedział się, że w rejonie łącznika są opracowywane miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego. Połączenie terenów ścieżką pieszo-rowerową jest priorytetem, a zadanie zostało zaplanowane do realizacji przez inwestorów zabudowy mieszkaniowej. Budowie drogi miasto nie mówi „nie”, ale rozpatrywano to jako rozwiązanie doraźne.
Źródło: Onet
Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja
