Nie milkną echa środowej sesji tego gremium. Przypomnijmy, że na początku obrad Damian Polak z klubu PiS zgłosił wniosek o wprowadzenie do porządku posiedzenia punktu o odwołanie Patryka Kaźmierczaka (KO) z funkcji przewodniczącego rady. Poparli go wszyscy przedstawiciele klubów PiS, Porozumienia Samorządowego dla Inowrocławia i ugrupowania Fajoka oraz Jacek Bętkowski, który do rady dostał się z listy KO, ale 21 czerwca zrezygnował z członkostwa w PO. Z kolei Podogrodzka i Żukowska wstrzymały się od głosu, co zdecydowały o tym, że wniosek Polaka został przyjęty, a w konsekwencji odwołano Patryka Kaźmierczaka (KO) z funkcji przewodniczącego rady i dotychczasowa koalicja straciła większość w tym gremium.
Zarząd Platformy Obywatelskiej RP w Inowrocławiu chce wyrzucenia z partii obu radnych, o czym informuje w wydanym oświadczeniu.
"W trakcie sesji Rady Miejskiej Inowrocławia radni PiS i Suwerennej Polski Zbigniewa Ziobry złożyli wniosek o odwołanie Przewodniczącego Rady Miejskiej z zajmowanej funkcji. Dwie radne Koalicji Obywatelskiej - Maria Żukowska, Ewa Podogrodzka wstrzymały się od głosu - sprawiając, że wniosek radnego Damiana Polaka (z ugrupowania Zbigniewa Ziobry) został przyjęty, odwołano Przewodniczącego RMI reprezentującego KO, a koalicja straciła większość. Ww. radni swoim zachowaniem umożliwili ludziom PiS i tzw. "ziobrystom" na przejęcie pełni władzy w mieście. Radni Ci zdradzili nie tylko ideały i wartości Koalicji Obywatelskiej, ale zdradzili wyborców, którzy głosowali na listę Koalicji Obywatelskiej, obdarzając ich zaufaniem" - czytamy w piśmie.
Zarząd Powiatu Inowrocławskiego PO zwrócił się zatem z wnioskiem o usunięcie wspomnianych radnych z grona członków Platformy Obywatelskiej. "Na takie zachowania nie ma w Platformie Obywatelskiej RP przyzwolenia. Ludzie PiS i Solidarnej Polski przez lata niszczyli Inowrocław, Polskę, praworządność, prawa kobiet i nie ma żadnej mowy o wchodzeniu z nimi w jakiekolwiek układy" - czytamy na koniec oświadczenia.
