https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Platforma wystawiła 1400 kandydatów w wyborach samorządowych w Kujawsko-Pomorskiem

(jz)
Platforma Obywatelska przedstawiła program dla województwa. W sobotniej konwencji wyborczej uczestniczył m.in. marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna i minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. A szef partii w regionie tłumaczył się z małej liczby kobiet na listach.

Co zostawia PO

- Jesteśmy w mieście, które założył król Kazimierz Wielki - zaczął na konferencji min. Sikorski. - Zasłynąl z tego, że zastał Polskę drewnianą, a zostawił murowaną. Tak my zastaliśmy Polskę analogową, a zostawimy cyfrową, Polskę dróg przepełnionych i dziurawych, a zostawimy wygodną i nowoczesną.

Minister nawiązał tym do wystąpienia marszałka województwa Piotra Całbeckiego, który podsumowa kadencję i przedstawił program na następne lata. Nie omieszkał zaznaczyć, jak zadłużone województwo przejęła PO po ośmiu latach rządów SLD i w jak dobrej teraz jest ono kondycji.

Komu poseł życzy powodzenia

Nie obyło się bez wpadek.

Minister Sikorski nie szczędził aż nadto czytelnych aluzji. Przypomniał, że niedawno spotkał się z ministrem spraw zagranicznych Rosji, kilka dni temu w Słubicach z ministrem spraw zagranicznych Niemiec. - Wspominam o tym, bo są w Polsce politycy, którzy nie chcieliby porozumienia z sąsiadami, którzy uważają, że polityka to wieczna wojenka - mówił. - Mamy jasny wybór między tymi, którzy politykę traktują jako szukanie wroga, tkanie absurdalnych zarzutów, a tymi którzy chcą budować.
Dodał, że sa ugrupowania, które chcą Platformie odebrać głosy,
Zareagował na to poseł Tomasz Lenz, szef partii w regionie: - Dzięki za słowa, że są ugrupowania, które chcą odebrać nam głosy. Życzę im powodzenia! - rozpędził się. Dopiero buczenie zebranych uświadomiło mu językowy lapsus.
Szybko się zreflektował: - Powodzenia w cudzysłowie.

Wszystkie, które się zgłosiły

Marszałek Schetyna komplementował Rafała Bruskiego, kandydata PO na prezydenta Bydgoszczy. - To jeden z najlepszych wojewodów. Rafał, wygraj te wybory, bo to potrzebne Bydgoszczy i całemu regionowi!
To wywołało długi aplauz głośniej drużyny młodych gardeł, która gromko kibicowała wojewodzie.

Bruski, gdy prezentował się powiedział: - W Bydgoszczy musi tąpnąć 21 listopada, by ruszyła Bydgoszcz z miejsca! By nie było zlego zarządzania, niedyskutowania z mieszkańcami, odsyłania mieszkańców do Gdańska! Tak być nie może
i nie będzie!

Gdy kandydaci do sejmiku, na prezydentów oraz burmistrzów stanęli do pamiątkowego zdjęcia, na palcach obu rąk dało się wśród nich policzyć kobiety.

Tłumaczył się z tego poseł Tomasz Lenz, szef PO w regionie. - PO zgłosiła w historii samorządu terytorialnego najwięcej kandydatów :1400. Wśród nich 33 proc. to kobiety. Do sejmiku wystartowały wszystkie panie, które zgłosiły chęć kandydowania. PO zrobiła wszystko, by było jak najwięcej pań - zapewniał.

Policzyliśmy. PO zgłosiła 64 kandydatów do sejmiku. Wśród nich jest 11 pań. Tylko jedna, Elżbieta Piniewska (żona wiceprezydenta Inowrocławia) zajmuje pierwsze miejsce. Dwie są na drugich miejscach.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska