Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Plaża w Wąsoszu zamknięta. Akcja poszukiwawcza trwa. To już czwarty dzień. Użyto psów i drona

Maja Stankiewicz
Maja Stankiewicz
Wczoraj do godz. 21 nie udało się ratownikom odnaleźć chłopców w Jeziorze Wąsoskim
Wczoraj do godz. 21 nie udało się ratownikom odnaleźć chłopców w Jeziorze Wąsoskim KPP w Nakle
Pomimo wysiłków wczoraj do godz. 21 nie udało się ratownikom odnaleźć w Jeziorze Wąsoskim 15-letniego Huberta i 16-letniego Filipa.

W środę plażę w Wąsoszu zamknięto dla postronnych. Nie można się było kąpać ani wypożyczyć sprzęt wodny. Kręcili się po niej tylko ratownicy. A coraz ich więcej uczestniczy w akcji. Od wczoraj pracują w Wąsoszu m.in. policjanci z Poznania z psami wyszkolonymi do poszukiwania w wodzie zapachów zwłok. - W dwóch miejscach psy podjęły trop, ale przeszukanie nie przyniosło rezultatu - opowiada jeden z ratowników.

Więcej wiadomości z Nakła i okolic na www.pomorska.pl/naklo[/a]

Wczoraj około godz. 13 przyjechali z dronem funkcjonariusze z KWP w Bydgoszczy. Przy jego pomocy spenetrowano zarośla. Około godz. 17 na moment przerwano akcję z powodu ulewy, potem łodzie znów wypłynęły. Na miejscu pracują płetwonurkowie, a także ratownicy WOPR z Kruszwicy, Włocławka i Żnina.

- Dziś przyjechał nad jezioro wojewoda, chciał sprawdzić jak przebiegają działania - powiedziała nam wczoraj mł. asp. Justyna Andrzejewska, oficer prasowy KPP w Nakle. Uznano zgodnie, że zaangażowanie sił i środków jest w Wąsoszu wystarczające.

Zobacz koniecznie: Uważaj! Skuteczna egzekucja komornicza może pozostawić cię z niczym

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska