GŁOSUJ I SPRAWDZAJ WYNIKI TUTAJ: STRAŻAK KUJAW I POMORZA | Głosuj na swoich faworytów!
Z 1200 głosami (stan na wczoraj) prowadzą w naszym wielkim plebiscycie „Strażak Kujaw i Pomorza” w kategorii Jednostka OSP. Druga w kolejności jest OSP Szembekowo z 757 punktami na koncie.
Chełmce to jedna z najstarszych jednostek OSP w naszym regionie. Tamtejsi druhowie już od wieku strzegą bezpieczeństwa mieszkańców. Strażaków jest obecnie ponad 60. Ostatnio z okazji św. Floriana uczestniczyli w uroczystej mszy pamięci tych, którzy przez sto lat służyli w jednostce. Następnie strażacy poszli na cmentarz parafialny, by oddać cześć zmarłym ochotnikom.
Jednostka może poszczycić się również liczną grupą młodzieży, która działa w drużynie pożarniczej.- Wszyscy z niecierpliwością czekają na ukończenie 18 lat, bo wtedy będą mogli już uczestniczyć w akcjach - podkreśla Klaudia Chytrowska.
Liczy 21 lat i jest pierwszą kobietą, która w stuletniej historii jednostki wstąpiła do straży. O swojej przygodzie z mundurem mówi, że - jak w przypadku wielu innych ochotników zasilających szeregi OSP - wszystko zaczęło się od... bardzo zaraźliwego bakcyla.
- Mojej mamy brat całe życie, od młodych lat, się udzielał w straży i po prostu mnie zaraził tą pasją - wyjaśnia Klaudia. - Między nami jest mała różnica wieku, traktujemy się jak rodzeństwo. Dostałam bzika totalnego na pukcie straży. Do takiego stopnia, że mój narzeczony na początku był przeciwny, kiedy powiedziałam, że chcę wstąpić. Teraz jednak sam się udziela. To jest naprawdę zaraźliwa pasja.
Klaudia, zanim ukończyła 18 lat, nie mogła jeździć ze starszymi kolegami na akcje. Zaczynała zatem w charakterze członka obstawy lokalnych imprez gminnych, festynów.
Wspomina pierwszą interwencję: - Byliśmy akurat na ćwiczeniach. Ktoś usłyszał syrenę alarmową. Okazało się, że miał miejsce wypadek motocykla. Poczułam stres, ale i adrenalinę. Kiedy przyjechaliśmy na miejsce, wiedziałam jednak już co robić. Nie trzeba było udzielać pomocy, bo przyjechało pogotowie. Druga akcja to gaszenie pożaru traw. Akcja trwała kilka godzin. Te pożary są bardzo niebezpieczne, ogień szybko się rozprzestrzenia. Trzeba uważać, nie zgrywać bohatera i mieć pokorę.