W tym roku hasłem pleneru jest woda i wszystko, co się z nią wiąże. Przy pracy twórczej spotkają się rzeźbiarze, ceramicy, malarze oraz młodzież, która będzie podpatrywać mistrzów. Mile widziani są też dorośli. - W naszej wsi jest jeden z największych plenerów w Polsce - cieszy się Włodzimierz Dębicki, jeden z inicjatorów artystycznej imprezy.
Plener potrwa od poniedziałku do 31 maja, a jego punktem kulminacyjnym będzie tradycyjna już prezentacja prac połączona z licytacją, którą zaplanowano na 28 maja.
- Co ważne, dzięki plenerowi zostanie zagospodarowany miejscowy krajobraz, bo rzeźby, które powstają w Bysławiu, zostają przecież później w niego wkomponowane - mówi Jan Czupryniak, komisarz pleneru. __
Na pewno przy pomoście stanie rybak wyciągający sieć. - Więcej nie zdradzę - zastrzega Czupryniak. - Niech będą to niespodzianki.
